~~
Panu Felkowi z miasta Piła,
wałkiem do ciasta zęby wybiła
żoneczka sąsiada.
Przychodził pogadać.
Po tych wizytach wnet zaciążyła ..
Sąsiad dość często nocami w pracy
- on zaś korzystał, jak .. księża z tacy,
czyli bez miary - a nie był stary,
więc się zachował, jak ci łajdacy ..
~~
PS - proszę potraktować ten tekst, jako limeryk z .. dokładką :-)))
@Migrena no więc spieszę cię poinformować:
najpierw „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”
potem „ Międzynarodowa nagroda literacka im. Zbigniewa Herberta” potem od prezydenta „Krzyż Zasługi” i order orderów „Orła Białego” a na koniec po latach kto wie… Nobel?
ja zbieram pamiątki po noblistach więc chcę mieć pewność że nie będę pominięty
Dobrze namalowałeś obraz jakże nieludzko codzienny.Przeczytałam i wróciłam ..a to dla mnie dowód że Poezja musi wychowywać też...zostawać na dłużej z nami....dobrze dobrze aby chciało się powiedzieć tak po prostu.