Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Poznajesz kogoś. Zaprzyjaźniasz.

Dłoń delikatna — mówił tobie.
I nikt cię za to nie zaprosi.
Może do pracy z polecenia.

Wyłącza się mu ciało, jakby

awaria. Jakby jedna. Przerwa,
tuż za nią druga przerwa. Funkcje

bez zasilenia — słabną.

Dziś rozmawiasz, a po drzemce

dzień się nowy znów zaczyna.
Inna data. Nowe miejsce.

Może zmienić się opinia.

Rozmawiamy, jakby zaraz

przyszło tańczyć na weselu.

Jest sukienka, zapach kremu.

I życzenia nowej drogi.

 

 

 

 

***

 

za ciepłe zbyt zimne 
za ciepłe zbyt zimne

tu koniczyna kwitnie w fiolecie

 

gdy inne z łąki się już się schowały

porankiem księżyc okrągły dotrwały 

 

przestań słyszeć złorzeczenia przestań widzieć oczekiwania

w fiolet niski koniczyna
listopadem wybujała 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez wierszyki
, (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...