Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
KOBIETA

KOBIETA


 

 

 

 

 

 

Wyśniłam tej nocy zmysłową iluzję.

Cofając smak odtwarzam czas

zapamiętanych ran.

 

Plączą się serpentyny dróg 

w krainie rozmytych snów,

jest tylko czerń i biel.!

 

Ostatni raz przygryzam usta do krwi,

wygładzając załamania czerwieni 

niespełnionej sukienki.

 

Odkładając na półkę…

Delikatnie zamykam drzwi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

KOBIETA

KOBIETA


 

 

 

 

 

 

Wyśniłam tej nocy zmysłową iluzję.

Cofając smak odtwarzam czas

zapamiętanych ran.

 

Plączą się serpentyny dróg 

w krainie rozmytych snów,

jest tylko czerń i biel.!

 

Ostatni raz przygryzam usta do krwi,

wygładzając załamania czerwieni 

niespełnionej sukienki.

 

Odkładając na półkę…

Delikatnie zamykam drzwi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...