Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
KOBIETA

KOBIETA

 

 

 

 

Mrok miękko opada, dogasa blask świecy

destrukcją słońca pobieram tlen, 

soplami pragnień rozbieram noc z ciszy

światłem wypełniam i spełnia się sen.

 

Na skrzydłach kruka, w ustach anioła 

błękitną kroplą rozjaśniam biel,

w satynie czerni zmysłem dotyku

zamykam oczy, wskrzeszając dzień. 

KOBIETA

KOBIETA

 

 

 

 

Mrok miękko opada, dogasa blask świecy

destrukcją słońca przywracam tlen, 

soplami pragnień rozbieram noc z ciszy

światło się spełnia i spełnia się sen.

 

Na skrzydłach kruka, w ustach anioła 

błękitną kroplą rozjaśniam biel,

w satynie czerni zmysłem dotyku

zamykam oczy, wskrzeszając dzień. 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...