Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Anno... poczytałam w międzyczasie o autochtonach, o których w wierszu....

temat ogólnie znany mi od dawien dawna, ale nie zaszkodzi zajrzeć ponownie.

Dobrze, że zechciałaś o tym tutaj... miałam okazję 'porozmawiać' z autentycznymi Indianami, ale na terenie Kanady.

 

Niektóre wiersze "zmuszają" mnie do zweryfikowania mojej wiedzy. Nic to... zawsze można coś podreperować.. ;)

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@Annna2 Coś pięknego realny wiersz. Od razu mam na myśli

" W Rzymie na Campo di Fiori
Kosze oliwek i cytryn,
Bruk opryskany winem
I odłamkami kwiatów.
Różowe owoce morza
Sypią na stoły przekupnie,
Naręcza ciemnych winogron
Padają na puch brzoskwini.

Tu na tym właśnie placu
Spalono Giordana Bruna,
Kat płomień stosu zażegnął
W kole ciekawej gawiedzi.
A ledwo płomień przygasnął,
Znów pełne były tawerny,
Kosze oliwek i cytryn
Nieśli przekupnie na głowach."

I dalej:

"Nie trzeba ciąć róż na ich grób,
nic nie jest winien kwietny ród.
Skałę też można pokruszyć, zrzucić,
a potem strzepnąć z rękawa odłamki martwe.

 

Ich już nie ma.
Są tylko krajobrazy pomalowane krwią."

 

Jak Boga kocham NOBEL z literatury. Twój wiersz robi wrażenie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...