9 godzin temu, Migrena napisał(a):ale to nie była jego twarz, tylko ból uformowany w człowieka.
9 godzin temu, Migrena napisał(a):spod paznokci wypływa historia.
Nie schodziła.
Bo to nie była krew — to była pamięć.
9 godzin temu, Migrena napisał(a):była pod sercem.
9 godzin temu, Migrena napisał(a):nie masz pojęcia, jak brzmi ciało, kiedy pęka w nim pocisk.
9 godzin temu, Migrena napisał(a):Próbował być człowiekiem.
Zasypiał z nożem pod poduszką, bo cisza była bardziej przerażająca niż wojna.
(...)
ale w środku coś wyło jak ranny pies.
Z czasem przestał rozpoznawać siebie.
Skóra to tylko uniform.
(...)
Wojna zostawiła go zgiętego w pół, jakby wciąż szukał ciała, które zgubił w piasku.
9 godzin temu, Migrena napisał(a):Patrzył w lustro — widział tylko mapę bólu.
Patrzył w ekran — widział ją,
9 godzin temu, Migrena napisał(a):dopóki w środku coś się rusza.
Ale w nim już nic się nie ruszało.
Tylko echo.
Tylko echo.
@Migrena... sorry, że tak "pociachałam", nie, że coś opuszczam... całość to analiza
człowieka, gdy wepcha mu ktoś w życie coś tak głupiego jak.. wojna.
Tu nie ma wygranych... są tragedie, straty i... echo, które brzmi po nocach.
Dobrze to oddałeś w słowach.