@Migrena dziękuję.
Trójka" tej której nie ma ukształtowała mój gust muzyczny.
Pamiętam Kaczkowskiego jak w Minimaxie opowiadał o Annie Sexton( Mercy Street)-
to jakby się było tam gdzie Ona, prawie bycie Nią.
To samo Beksiński- pierwszy raz usłyszałam go w Liście przebojów Niedźwieckiego.
Czekało się na audycje, to co mówił i puszczał.
A ten podróżnik- to ostatni utwór wtedy
dziękuję Jacek.