Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Maciek.J

Maciek.J

I tego się trzymajmy Jacku, niech każdy pisze jak potrafi do rymu lub bez i bez żadnych instrukcji od niezdecydowanego znaffcy

Maciek.J

Maciek.J

I tego się trzymajmy Jacku, niech każdy pisze jak potrafi do Rzymu lub bez i bez żadnych instrukcji od niezdecydowanego znaffcy



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre Bożenko. Pająk. Mam kumpla. To pająk Faja. Mały tułów, długie nogi. W rogu pokoju, za kanapą, za listwą. Tam mieszka. Pajęczyna delikatna, że nitka jedwabna to przy niej jak lina cumownicza.  Co Faja je,  nie wiem. Siedzi na tej pajęczynie a ja leżę na podłodze i patrzymy się na siebie. To ja mu kruszynkę chleba rzucam delikatnie. On nic. Ale po paru minutach kruszynka wyrzucona w moją stronę. To ja mu pipetą kropelkę wody. Następnego dnia jej nie ma.   Widzę, że patrzy w moje oczy.  Nic nie mówi. I tak mieszkamy z Faja w jednym domu :)   Ech. Dziękuję pięknie Bożenko :)
    • @Annna2Bardzo dziękuję! I to bardzo realne. Pozdrawiam.
    • "Ja tam wolę być nieszczęśliwy, niż pozostawać w stanie tej fałszywej, kłamliwej szczęśliwości, w jakiej się tu żyje" A. Huxley   blady, skarłowaciały, cień Mickiewiczowskiego widma odgrywa nędzną rolę (w teatrze liczą się pieniądze!) błąka się potępiony po jasnych galeriach, po parkingach los Telemacha skazanego nigdy nie złączyć się z ojcem   zakochany nieprawdziwą miłością, zajęty nieprawdziwą prawdą (sic!) podburza prawdziwą nienawiść, opluwa z prawdziwą pogardą (bis!)   brzydzi się własnych instynktów, kryje głowę podświadomie pod całuny stoicyzmu (czyt. obojętności, łez, apatii) wypiera z siebie człowieka, niebytem gwarantuje miejsce w głowie jeden wierszyk można wyprzeć hekatombami pornografii   zakochany nieprawdziwą miłością, zajęty nieprawdziwą prawdą (sic!) podburza prawdziwą nienawiść, opluwa z prawdziwą pogardą (bis!)   łydki, łydki, łydki, łydki swędzi mnie gęba konsumenta upupiony, zneutralizowany chodzący baner na reklamy mam już dość uśmiechów mam już dość rozkoszy osiągamy anty-nirwanę stan wiecznego pragnienia stan wiecznego dogorywania skazani na niesyt, na żądze niemożliwe do spełnienia   zakochany nieprawdziwą miłością, zajęty nieprawdziwą prawdą (sic!) podburza prawdziwą nienawiść, opluwa z prawdziwą pogardą (bis!)
    • @lena2_Bardzo dziękuję! Dokładnie tak! :) @Wiesław J.K.Bardzo dziękuję! 
    • Każe słowo jest mokrą kroplą - na wietrze duszą zapisaną    Słowa niewypowiedziana bywają wulgarne - ale nie kończą się wykrzyknikiem   Ciekawy wiersz  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...