Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Migrena

Migrena

@Alicja_Wysocka

 

 

 

"Pachnieć miłością"

 

 

Twoja obecność pachnie miłością,
jak ogród utkany z porannej mgły,
gdzie róże śpiewają wonią,
a cisza drży jak struna harfy.

Jesteś jak nieuchwytny płomień,
który zamiast spalać - koi,
jak swiatło rozlane w powietrzu,
które karmi duszę zamiast oczu.

Wypełniasz przestrzeń nie słowami,
lecz niewidzialnym pulsowaniem,
jak echo serca w sercu,
jak oddech ziemi w źdźble trawy.

Każdy wdech staje się modlitwą,
każdy krok - pielgrzymką ku tobie,
a nawet milczenie rozkwita,
unosząc aromat wieczności.

Bo kiedy jesteś - świat wybiera tylko jedną woń:
woń tkliwości,
woń wieczystej miłości,
woń, którą oddycha samo istnienie.

 


 

@Berenika97

To powiem tak :

Bereniko, kiedy masz dobry humor, wtedy jesteś genialna !

 

 

@Leszczym

 

To ja....

W takim razie ja.....

Cieszę się zajebiście :)

Dzięki wielkie !

Migrena

Migrena

@Alicja_Wysocka

 

 

 

"Pachnieć miłością"

 

 

Twoja obecność pachnie miłością,
jak ogród utkany z porannej mgły,
gdzie róże śpiewają wonią,
a cisza drży jak struna harfy.

Jesteś jak nieuchwytny płomień,
który zamiast spalać - koi,
jak światło rozlane w powietrzu,
które karmi duszę zamiast oczu.

Wypełniasz przestrzeń nie słowami,
lecz niewidzialnym pulsowaniem,
jak echo serca w sercu,
jak oddech ziemi w źdźble trawy.

Każdy wdech staje się modlitwą,
każdy krok - pielgrzymką ku Tobie,
a nawet milczenie rozkwita,
unosząc aromat wieczności.

Bo kiedy jesteś - świat wybiera tylko jedną woń:
woń tkliwości,
woń wieczystej miłości,
woń, którą oddycha samo istnienie.

 


 

@Berenika97

To powiem tak :

Bereniko, kiedy masz dobry humor, wtedy jesteś genialna !

 

 

@Leszczym

 

To ja....

W takim razie ja.....

Cieszę się zajebiście :)

Dzięki wielkie !

Migrena

Migrena

@Alicja_Wysocka

 

 

 

"Pachnieć miłością"

 

 

Twoja obecność pachnie miłością,
jak ogród utkany z porannej mgły,
gdzie róże śpiewają wonią,
a cisza drży jak struna harfy.

Jesteś jak nieuchwytny płomień,
który zamiast spalać - koi,
jak światło rozlane w powietrzu,
które karmi duszę zamiast oczu.

Wypełniasz przestrzeń nie słowami,
lecz niewidzialnym pulsowaniem,
jak echo serca w sercu,
jak oddech ziemi w źdźble trawy.

Każdy wdech staje się modlitwą,
każdy krok - pielgrzymką ku Tobie,
a nawet milczenie rozkwita,
unosząc aromat wieczności.

Bo kiedy jesteś - świat wybiera tylko jedną woń:
woń tkliwości,
woń wieczystej miłości,
woń, którą oddycha samo istnienie.

 


 

@Berenika97

To powiem tak :

Bereniko, kiedy masz dobry humor, wtedy jesteś genialna !

@Leszczym

 

To ja....

W takim razie ja.....

Cieszę się zajebiście :)

Dzięki wielkie !



×
×
  • Dodaj nową pozycję...