Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pola zmieniają swoje sukienki, układają je miękko na ziemi,

nagą piersią chcą jeszcze nęcić

lecz on odchodzi, już nic nie zmieni.

 

Może choć drzewa w domu sadzie, rumianą dotkną go dłonią,

rozkoszną słodycz wtopią w usta,

do pozostania tutaj go skłonią.

 

Żurawie snują pieśni smętne

o tym by serca nie zamykał

a on wplątany już w ich skrzydła,

gdzieś w horyzoncie westchnień zanika.

 

Wszystko porzuca na swej drodze,

nie obejmie nikogo ramieniem,

ani mnie stojącej na progu,

ani słońca z ostatnim promieniem.

Edytowane przez aniat. (wyświetl historię edycji)
  • aniat. zmienił(a) tytuł na Ostatni sierpień

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...