Puenta powalająca :)
Prawie cyniczna :)
Dobrze.
W poniedziałek napiszę do niej "pismo" z naszymi argumentami.
Bo weekendy to Alicja z krainy poezji spędza raczej jako Alicja w krainie własnych czarów.
Ja nigdy na takich spotkaniach nie bywałem.
Jak już to na manewrach.
Czasem z grochówką, czasem z "czarodziejką gorzałką".
Ale teraz chętnie stracę dziewictwo.
Z tym, że do tego potrzebne jest towarzystwo......
Zobaczymy Robercie....
bardzo mądre Anno słowa !
Dziękuję.
Kwiatuszku.
Są połączeni.
Tzn. ja i ta jedna jedyna - subtelna i piękna.
Och, Boże.
Pięknie Ci Kwiatuszku dziękuję.