Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Znalazłam sobie miejsce w tej rozpaczy
zbudowałam sobie w niej dom
Ty dałeś mi kłódkę
Teraz nie umiem znaleźć klucza
Gdzie on się schował?
W twoich pustych komplementach?
Może odpłynęła wraz z strumieniem nadziei,
że kiedyś ból przestanie być komplementarną
częścią mnie?
To nigdy nie miało sensu, nie uważasz?
Czekałam całe życie aż ktoś mnie uratuje, 
Przyodziałeś zbroje, skupiłam się na jej blasku
a nie zaschniętej krwi
nawet nie próbowałeś jej ukryć
ona jest moja? twoja? jej?

pchnąłeś mnie jeszcze głębiej
tym pustym spojrzeniem
czego się bałeś?
ja miałam więcej powodów do strachu
wypuściłeś wszystkie demony 
wsunąłeś klucz do tylnych drzwi
żeby dym zupełnie zasłonił światło
to nie ma sensu, nie uważasz?

ty jesteś ofiarą? dlaczego więc dostałeś to czego chciałeś,
a ja poszłam w stronę światła
otoczona ciepłem i destrukcyjną energią
to jest moja wina?
zupełnie rozpadłam się
bo wierzyłam,
ale zalałeś mnie swoim bólem
stał się częścią mnie

to ty zostałeś skrzywdzony?
dlaczego więc prosząc cię o wybaczenie
rzuciłeś jej imię 
prosto w twarz
dlaczego mówiłeś wtedy do niej?
czy ty zawsze do niej mówiłeś? 

boże ratuj mnie przed taką pomocą, 
jaką dostałam od ciebie
boże ratuj mnie przed rycerzem,
który wiesza na tobie ciało jego giermka 
i zwraca się do niego jego imieniem

boże trzymaj go ode mnie z daleko
żebym nie napluła mu w twarz
bo nigdy nie chciałeś mi pomóc
to zawsze chodziło o nią

ratuj mnie panie od takiej pomocy
ku chwale trupa
który wyciąga ku tobie swoje ramiona 
i czeka aż się z nim połączysz 

to prawda
nigdy nie zrozumiem jak to jest,
gdy ktoś przypomina mi kogoś, 
kto nie żyje
pozwalam swojemu ojcu spocząć w grobie
nie wyciągam go z krypty 
i nie wieszam na ścianie

wiem jednak że muszę uciekać
jeżeli ktoś będzie mi przypominać 
Ciebie, nieopisany
nieskończona jest liczba wyrazów,
których muszę użyć
żeby opisać nienawiść do ciebie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K. Sensowny !! 5+  
    • Wydaje mi się, że piszesz o kodzie kulturowym. Napisałeś o wyrzucaniu jedzenia, a oto info z chatgpt:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jak ograniczyć marnowanie jedzenia? Planuj zakupy – twórz listę, kupuj tylko to, co potrzebne. Sprawdzaj daty ważności – "należy spożyć do" ≠ "najlepiej spożyć przed". Przechowuj żywność odpowiednio – korzystaj z lodówki i zamrażarki. Gotuj z resztek – np. zupę z obierek warzywnych, smoothie z miękkich owoców. Dziel się jedzeniem – korzystaj z jadłodzielni lub aplikacji (np. Too Good To Go). Kompostuj – jeśli już coś trzeba wyrzucić, niech wróci do natury.   Czy nie jest to dobre podsumowanie co robić, a czego nie?    Pozdrawiam
    • Ponoć jest jedno przyspieszenie. Jednakże pyłek opada wolniej na dno niż kamień. Nie uderza grzmiąc. Wszystko jest szczególne, ale rzadko przeczy.
    • "Cokolwiek czynisz, powinno być motywowane miłością - radością przebywania ze Mną, pragnieniem obdarowywania Mnie, bo taka jest zasada miłowania - taka potrzeba i wyraz. Jeśli motywy są inne, to jaki cel tego, co czynisz, jaka wartość. Wtedy jest forma bez treści. Pozory, za którymi nic się nie znajduje. Oszukujesz wówczas i zwodzisz samą siebie, a także innych. siebie poza tym dręczysz czynieniem czegoś z przymusu. A to rodzi w sercu zgorzknienie i czarnowidztwo.                          To jest zagrożenie dotykające wiele osób, które poszły za Moim wezwaniem, a potem nie dotrzymały kroków miłowaniu sercem, czułym i przytulonym do Mojego Serca.                            Stan ten rozpoznać można po tym, że coraz więcej jest zniechęcenia niż radości, przymusu niż gorliwości, lęków niż pokoju i ufności.                             Dopóki żyjesz na ziemi, nie ma wytchnienia od walki o żarliwe miłowanie. Miłowanie jest życiem. Poza Miłością jest śmierć i rozpacz.Miłowanie jest radością i siłą zawsze zwycięską. Pokojem i ukojeniem.                                 Ty miłuj, a Ja będę czynił to, co chcę, aby było uczynione. Twoim rękoma i twoimi sercem będę to czynił, radując się twoim dziękczynieniem"                                                     Alicja Lenczewska 423 nd.18.06.2000                                                    
    • @Alicja_Wysocka Tabula rasa...                                  chcesz duszę schładzaj?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...