Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Gosława

Gosława

Anna zrywa kłos za kłosem
wybiera te najbardziej pękate
w których ziarna napuchły od słońca

mówią ilu ludzi tyle nieszczęść
wiją się one niczym bluszcz między
zbożem
i tylko patrzeć pod nogi aby nie upaść przez witki

dziś Matki Boskiej Siewnej
krawężniki bieleją od wapna
zewsząd nadciągają wozy przystrojone
kolorowymi wstęgami

panny jednakowo ubrane
niosą w darze ukwiecone daliami
proporczyki na ofiarę
zapach mięty i ziół unosi się nad głowami

zaorane zagony niebawem pokryje nasienie
na urodzaj i łaskę
pospołu w modlitwach ludzi jednoczysprawa

Maryjka podpiera dłonią twarz w najświętszym obrazie
wklejona w sielski krajobraz

Gosława

Gosława

Anna zrywa kłos za kłosem
wybiera te najbardziej pękate
w których ziarna napuchły od słońca

mówią ilu ludzi tyle nieszczęść
wiją się one niczym bluszcz między
zbożem
i tylko patrzeć pod nogi aby nie upaść przez witki

dziś Matki Boskiej Siewnej
krawężniki bieleją od wapna
zewsząd nadciągają wozy przystrojone
kolorowymi wstęgami

panny jednakowo ubrane
niosą w darze ukwiecone daliami
proporczyki na ofiarę
zapach mięty i ziół unosi się nad głowami

zaorane zagony niebawem pokryje nasienie
na urodzaj i łaskę
pospołu w modlitwach ludzi jednoczysprawa

Maryjka podpiera dłonią twarz najświętszym obrazie
wklejona w sielski krajobraz



×
×
  • Dodaj nową pozycję...