anhedonia

[Roma]

pozwolisz mi na jesień tego lata?
mimo że wróciły bociany,
a świat pachnie rabarbarem i czereśniami…

 

pobędę jeszcze chwilę smutna,
pod ciepłym kocem,
ogrzeję zimne dłonie i stopy,

dobrze?

 

i proszę, nie mów: jak pięknie,
nie mów: zobacz,
przecież patrzę,
do zatarcia w biel
i widzę.

 

nie podtykaj mi pod usta pysznych słów,
nie proś, żebym spróbowała —
ćwiczę język od dawna.

zjadłam pierwszy dzień lata,
potem kolejny,
dziś kolejny.

wiesz, bo za każdym razem trzymasz mi włosy po.

 

i wiesz, że się staram, że mam apetyt
i źrenice wiecznie rozszerzone, proszące.

 

(pozwól mi na jesień tego lata)

[Annna2]

@Roma jest tu taka czułość wzruszająca

[Robert Witold Gorzkowski]

@Roma świetnie napisany i poprowadzony nic dodać nic ująć tematyka mi znana w końcu zadebiutowałem na tym portalu wierszem razem w jesień twój utwór klasa sama w sobie gratuluję.

[Gizel-la]

@Roma Smutny,

na wskroś przejmujący.

Dla mnie - takie zakamuflowane "SOS..."

[viola arvensis]

@Roma ładnie piszesz. Te refleksje prawdziwie poruszają. 

[Dagna]

@Roma … bardzo naturalnie napisane, czytałam z przyjemnością. Osobiście skończyłabym na frazie „ zjadłam pierwszy dzień lata” i punkt, niech sobie to wybrzmi dwuznacznie, bo później jeszcze się niepotrzebnie msz rozgadujesz ( a te proszące źrenice, w ogóle niepotrzebne, bo kto wie, może PL postrzega oczy PL - ki jako najpiękniejsze słońca, a tutaj taki… banał ;)), pozdrawiam.

[Jacek_Suchowicz]

brawo - dobrze napisany

mam córkę chorą na depresję i obserwuję objawy

 

gdy nic nie cieszy nic nie smakuje

i obojętność przysłania świat

farmakologia psychoterapia

bezsilność we mnie stale trwa

 

:((

[Roma]

@Annna2 dziękuję :)

@Robert Witold Gorzkowski dziękuję, bardzo miło mi to czytać :) 

@Gizel-la na pewno próba ujścia dla emocji. Fajnie, że dostrzegasz coś więcej. Pozdrawiam i dziękuję za wizytę :)

@viola arvensis dziękuję pięknie, to dużo dla mnie znaczy :) 

[Roma]

@Dagna myślę, że możesz  mieć rację... Często mam tak, że boję się, że tekst będzie nieczytelny i w kolejnych wersach go jakby tłumaczę. Tylko, że to rozpisanie okazuje się, że bardziej szkodzi niż pomaga. Przemyślę to co napisałaś na spokojnie.

Dziękuję bardzo za komentarz i nawet nie wiesz jak się cieszę, że Ci spodobał :)

@Jacek_Suchowicz Jacku, dziękuję.

Życzę Wam dużo siły i ciepła. A to, że jesteś przy córce i, że ją rozumiesz - myślę, że jest najważniejsze.

 

 

@Johny @Leszczym@MIROSŁAW C. @FaLcorN @Natuskaa dziękuję za polubienie :)

[Leszczym]

@Roma Ależ proszę bo to bardzo ciekawy wiersz, dużo w nim fajowych, głębszych nieco, smaczków, co bardzo cieszy :)

[Roma]

@Leszczym w takim razie bardzo się cieszę, że Ci się podoba :) dobrego wieczoru :)