Gosława Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Opublikowano 4 Lipca stare chaty majaczą na horyzoncie furkając strzechową powłoką trzask iskier tak że tylko duszącą mgłą spowite niebo trop w trop stadem jeleni dowodzi najsilniejszy kopytem rozgarniając śniegową czapę drży ziemia bestia u wrót świdruje wzrokiem przysiółek wieś obok zasnęła snem sprawiedliwego bez krzyku i lamentu głowa przy głowie z torsem wepchniętym pod siennik czerwone dłonie tak lekko zwisają po sobie tam za nim mały Buka konfident a mówili nie ufaj bo zginiesz wiersz inspirowany obrazem Różalskiego 1
piąteprzezdziesiąte Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Opublikowano 4 Lipca Przepraszam @Gosława, ale dla mnie niezrozumiały tekst mimo, iż odnalazłam obraz, to nijak ma się do tytułu i zwtotu: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Chętnie dowiem się czegoś więcej, bo Wilkołak z obrazu jest szalenie ciekawy i Twój tekst, choć niezroxumiały, to wzbudza zainteresowanie. Pozdrawiam! Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Wochen Opublikowano 6 Lipca Zgłoś Opublikowano 6 Lipca @Gosława fajne…. o zaufaniu…. o nie słuchaniu obcych…. o śnie spokojnym
Gosława Opublikowano 7 Lipca Autor Zgłoś Opublikowano 7 Lipca @Wochen dziękuję Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. @piąteprzezdziesiąte nie wiem jaki obraz widziałaś Różalski stworzył cykl "Bukowych" przestrzeni Ja skupiłam się na tym co za sobą ta postać niesie zimno i niepokój Proszę zbyt dosłowne nie interpretować to takie moje niepokoje przelane na papier Dziękuję piękne za czytanie @Wochen dziękuję 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się