Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

W te dni rozzłacane słońcem,
drażni etyczność spódniczek,
uda, powabem kuszące,
niewolą tęskne źrenice.

 

A gdy z kolejnym celsjuszem
puszynki "marne, a wietrzne",
zrzucają kolejny ciuszek
myśli stają się niegrzeczne.

 

Rozmarzony i spocony,
chcąc ratować grzeszną duszę,
pędzę na skróty do żony,
pomny ferii dawnych wzruszeń.

 

Opublikowano (edytowane)

@wierszyki  

Bingo :)

Gratuluję zdystansowanego poczucia humoru. Bywają sarkastyczne odbiory dlatego, to Bingo.

Gdyby nie nieszczęsny apetyt na owoc drzewa, wszyscy pod słonkiem bylibyśmy soute jak Adam i Ewa.

Wszak bóg wtedy wygnał z ogrodu parkę,

gdy Adam zakrył organ a Ewa szparkę

@MIROSŁAW C.

Cieszyć się, no cóż ( jak to usprawiedliwiając znanego zboka oznajmiła jedna z konsekrowanych osób) - a kto nie ma pokus!

 

Przyznam, też mam, ale nie wszystkim ulegam

Edytowane przez ireneo (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...