Gdy raz kiedyś Ją spotkałem
Spacer lasem zaproponowałem
Powiedziała bardzo chętnie
I chwyciła mnie za rękę.
Podziwiając piękne krajobrazy
Nasze usta zetknęły się kilka razy
Spacer z Tobą jest wprost boski
Znikają nasze codzienne troski.
Płyną chmury, szumi las
Ptak ze śpiewem wita nas
Tu jest motyl a tam ważka
Jesteś śliczna jak z obrazka.
Tutaj żabka a tam jaszczurka
Spójrz, jaka ładna chmurka
Tutaj zbocze, tam rzeki toń
Już mam w rękach Twoją dłoń.
Tutaj dumny dąb i pochyła brzoza
Jesteś delikatna jak mimoza
Tyle tu różnych barw i zieleni
Czyż nasz los się odmieni?
W koło jest pięknie i tętni życie
Czy długo mam kochać Cię skrycie?
Jeśli nie chcesz, uszanuję Twoją wolę
Jednak na rozstanie nigdy nie pozwolę.
Bo gdzie miłość zapanuje,
Człowiek szczęścia oczekuje
A gdzie miłość z wzajemnością
Chce być przy niej wręcz z radością.