Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

W pewnym kraju pewnego razu pewien Ikar zapragnął jak oni wzbić się w powietrze. Wyrosły już mu nawet odpowiednie skrzydła, tak jak im i zupełnie takie jak im. Ale zanim w ogóle wzbił się w powietrze rozjechali go traktorami. Koniec historii. Tekst nie może być dłuższy, albowiem miała miejsce błyskawiczna akcja zapobiegawcza rodem z najgorszych horrorów, a nie bajek. A my może chcielibyśmy bajki, chcielibyśmy baśnie, chcielibyśmy mitów, chcielibyśmy o locie Ikara jednym słowem dużo więcej przeczytać lub chociażby tylko niejedno usłyszeć.

 

Warszawa – Stegny, 25.05.2025r.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Ale że już jedzie do nas?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Mam do Ciebie pytanie: Dlaczego z tymi pretensjami nie przyszedłeś pod limeryki Nata_Kruk, tylko pozwoliłeś sobie na przykre zachowanie względem Agaty. Agaty, która wczoraj cię broniła, twierdząc że jesteś miłym, starszym panem. Twoje zachowanie zupełniw temu przeczy.  Choćby taki drobiazg, jak niesprawiedliwe lajkowanie pod własnymi utworami — jednej koleżance dajesz serduszko, sympatycznie machając ogonkiem na każsy jej wpis, a drugą zbywasz zimnym pucharkiem.   Dlaczego tak bardzo GARDZISZ Agatą, że ośmielasz się przychodzisz pod jej tekst z awanturą o amatorszczyznę, a  jednocześnie bronisz amatorszczyzny drugiej koleżanki, na widok której słodko machasz ogonkiem.   Możesz kogoś nie lubić, ale dlaczego dajesz wyraz swojej antypatii w tak szczególny i niesprawiedliwy sposób, to już nie rozumiem, albo rozumiem tyle, że Agata napisała niekorzystny komentarz pod pewną villanellą i to jest twój AKT ZEMSTY.   Można dla kogoś stracić głowę, ale absolutnie nie powinno tracić się mózgu.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @wierszyki chodziło mi o wyniki dla własnego dobrego samopoczucia niekoniecznie na portalu
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Świadomie dawno temu zrezygnowałam z wyników. Kasuję konta. Wstawiam po cztery wiersze pisane na żywo. Edytowane. Nie gonię po wszystkich z lukrowanymi przysmaczkami, czasem krytykuję za co mnie się nie lubi, wyrażam własne zdanie. Jestem codziennie to znaczy zawsze tylko na chwilę. A nie raz na miesiąc od rana do zmierzchu, by w wielkim wow zebrać wielki bukiecik. Robiłam tu wszystko. Czego robić nie wolno. Pisałam na kom9rce bez okularó w ciemno

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Pozwalam o sobie zapominać. Nawet stałam się wierszykami. A i tak trudno nie zauważyć u wielu pewnej złośliwości. Nie mówi3., że u Ciebie... ale takiej właśnie... Że wierszyk...   Pozdrawiam.
    • jeśli znowu przygrandzę powinnaś poskarżyć się na mnie łąkom, zbetonowiałym arteriom, głazińcom. że jestem groteskowy jak kochanek-impotent albo skała przymierza z przybitą do niej trumną, czy przyrzeczenie wydrapane na kostce masła lub mydła. wiem! rozrzuć to, w gniewie i z nonszalancją. zjawię się późnym wieczorem jako bestia cierpiąca na pokraczność: wyjątkowo zawszona mangalica. w dodatku rozmiarów krowy. powybieram lepkim językiem, spomiędzy ździebeł, kostki soli, słowa i szpilki, rozetrę zębami na miazgę. wrócę do ciebie uśmiechnięty, pełen kłębiących się w futrze, milszych, niepasożytniczych zwierzątek. i znów będę się podobać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...