Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

In ninna nanna*

 

Piovere, maggio, piovere

ancora piove sopra mio citta,

castango

 

silenzioso

come delicato respiro vento -

vento, tranquillo, rabbia...

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (maj 2025)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Robert Witold Gorzkowski

 

Tak i to nie jest przypadek: jutro jest niedziela i będzie brzydka pogoda - trzeba będzie iść do kościoła i na wybory, a od wtorku ma być już ciepło i w środku tego tygodnia powinien otrzymać kasę i pójdę sobie na spacer - na piwo, ludzie wtedy będą w pracy i mało ludzi będzie na mieście, tak właśnie działa Święta Matka Natury - znienawidzona przez sekty monoteistyczne - judaizm, chrześcijaństwo i islam...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński siedziałem sobie niedawno w Caffe Greco było naprawdę chłodno jak w Polsce i pod wpływem ducha naszych wieszczy pisałem wiersz nie po Włosku po Polsku ale włoskie słowa aż się cisnęły pod pióro ale się nie odważyłem więc miło mi było przeczytać ten obraz przez ciebie namalowany jedząc prażone kasztany (najlepsze przy hiszpańskich schodach) myślałem o wszechświecie. 

Opublikowano (edytowane)

@Robert Witold Gorzkowski

 

Byłem we Włoszech i prawdę mówiąc: nie dałbym rady tam żyć i to właśnie przez pogodę - umarłbym po prostu z nudów... A w Polsce jest sześć pór roku i nie jest nudno, jeśli chodzi o mój tryb podróży - pójdę na spacer i odwiedzę Plac Czterech Rogów, Muzeum Sztuki Nowoczesnej i przejdę obok Grobu Nieznanego Żołnierza na Stare Miasto i na Nowe Miasto - wstąpię na Bulwary Wiślane i wrócę na Dolny Mokotów, oczywiście: sam - nie mam z kim i to nie z mojej winy, wiem, niektórzy korzystają z restauracyjnych parasoli i jest to dla nich całkiem logiczne, nie są oni sami - są oni z osobami - towarzyszącymi.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński @Łukasz Jasiński To prawda moja siostra sierpień spędza w Polsce. Znam Włochy dosyć dobrze w końcu współpracuję z nimi 26 lat. I u nich klimat też się potężnie zmienia. Przyroda nie pozostaje obojętna.
 

siedziałem sobie niedawno w Caffe Greco było naprawdę chłodno jak w Polsce i pod wpływem ducha naszych wieszczy pisałem wiersz nie po Włosku po Polsku ale włoskie słowa aż się cisnęły pod pióro ale się nie odważyłem więc miło mi było przeczytać ten obraz przez ciebie namalowany jedząc prażone kasztany (najlepsze przy hiszpańskich schodach) myślałem o wszechświecie. 

Opublikowano (edytowane)

@Robert Witold Gorzkowski

 

I to nic nie ma wspólnego z tak zwanym ociepleniem klimatu, nomen omen: międzynarodowe korporacje klimatyczne - próbują na tym zarobić, podobnie jak międzynarodowe korporacje farmaceutyczne - próbowały zarobić na tak zwanej pandemii koronawirusa, dodam: nie wziąłem żadnej szczepionki i cały czas chodziłem bez maski, owszem, zmiany klimatu są widoczne gołym okiem i jest to naturalny proces przez obrót jądra ziemi, stąd: burze, susze, ulewy, powodzie i temu podobnie i tak dalej, otóż to: w średniowiecznej Polsce dominowały plantacje winogron od plantacji jabłek, natomiast: podczas Potopu Szwedzkiego Morze Bałtyckie było lądolodem - pisał o tym w swoich pamiętnikach Jan Chryzostom Pasek.

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Wszystkich biznesmenów mam w bardzo głębokim poważaniu - jestem za likwidacją wolnego rynku - wyścigami szczurów! Można byłoby stworzyć narodowy syndykalizm - oparty o państwowy majątek i związki zawodowe! Coś pani powiem: nie jestem przedmiotem na tym tak zwanym wolnym rynku, tylko: podmiotem narodowym i to ja decyduję o własnym Ciele i Umyśle i Duszy - CUD-dzie (patrz: trzy pierwsze litery), zresztą: dla mnie podróże to nic innego jak turystyka krajoznawcza, a nie: kasa i kasa i kasa, misiu...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

                                            Umorzenie

 

          długu następuje, gdy dłużnik ureguluje całość. Jednak - co w przypadku, gdy umrze? Wówczas długi przechodzą na spadkobierców - chyba, że odrzucą spadek lub postanowią się go zrzec. Mamy też jeszcze przedawnienie długu, które daje dłużnikowi prawo do uchylenia się od zwrotu zadłużenia. Przedawnienie w magiczny sposób nie sprawi jednak, że dług rozpłynie się w powietrzu.

 

          Przedawnienie długu - kiedy następuje? Kiedy dług ulega przedawnieniu, wierzyciel nie może ubiegać się o jego odzyskanie. W dalszym ciągu korzystać może jednak z narzędzi motywujących dłużnika do spłaty należności. Gdy umieści go w rejestrze dłużników, osoba z długiem będzie mieć problem z otrzymaniem pożyczki lub kredytu. Mimo przedawnienia figurowanie w rejestrze dłużników może znacznie utrudnić codzienne funkcjonowanie.

 

          Według aktualnych przepisów: większość roszczeń przedawnia się po sześciu latach - również majątkowych czy stwierdzonych wyrokiem sądu, istnieje jednak sporo wyjątków od tej zasady:

 

- mandat (dajmy przykład: za jazdę autobusem bez ważnego biletu) - jeden rok,

 

- roszczenia przedsiębiorcy z tytułu nieopłaconej przez klienta faktury - dwa lata,

 

- roszczenia z tytułu umowy sprzedaży - dwa lata,

 

- roszczenia z tytułu umowy o dzieło - dwa lata (od oddania dzieła),

 

- długi czynszowe - dwa lata,

 

- zobowiązania z tytułu pożyczki lub kredytu - trzy lata,

 

- roszczenia z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej - trzy lata.

 

Źródło: Onet

 

          I sprawdziłem tak na wszelki wypadek: nie ma mnie w rejestrze u Ministerstwa Sprawiedliwości - w Krajowym Rejestrze Dłużników, a poza tym: otrzymałem możliwość wzięcia trzeciego kredytu z mojego banku - Banku Millennium, kończąc: czego jeszcze nie rozumiecie?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Niedawno pani mówiła, iż ukończyła pani studia ekonomiczne - zarządzanie, więc? A przecież pani uwielbia rządzić i tym samym wyciągnąłem logiczny wniosek - pracuje pani gdzieś tam na wysokim stanowisku... Rozumiem, iż pani jest pokorną owieczką, niestety: dla mnie taka postawa jest upokarzająca...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Piovere, maggio, piovere

ancora sta piovendo sulla mia città

il castango

 

silenzioso

come un delicato respiro di vento -

il vento, la tranquillità, la rabbia...

 

 

zamiast delicato, można użyć dolce (łagodny, miękki, delikatny)

zamiast respiro - coś lepiej oddającego klimat - np.soffio (tchnienie, powiew)

un dolce soffio di vento

 

sta piovendo - lepiej pasuje, zwłaszcza że ancora (jeszcze, nadal) sugeruje trwanie w czasie, przedłużanie się

 

Frazę o kasztanowcu zrozumiałem: cichy kasztanowiec - jak łagodne tchnienie wiatru, i tak to pozwoliłem sobie poprawić.

 

Ostatnia linijka: wiatr, spokój, gniew - dobrze odczytałem? jw.

Opublikowano

Jeszcze co do pierwszej linijki:

 

Zostawiłem,  jak jest, i znaczyłaby mniej więcej - padaj deszczem, maju, padaj deszczem

 

Jeżeli miało być: deszcz, maj, deszcz - to raczej z rodzajnikami: 

 

la pioggia (la piova), il maggio, la pioggia

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Nie, proszę pani, zanim zacząłem korzystać z usług legalnej Agencji Towarzyskiej - byłem zaręczyny z jakąś dziewczyną, która bez słowa wyjaśnienia zerwała zaręczyny - złoty pierścionek wyrzuciłem do kibla i spuściłem wodę i miałem jeszcze po tych zaręczynach trzy dziewczyny - odeszły bez słowa, jak widzę: patrzy pani na mnie z góry i traktuje mnie pani niczym dziecko, kończąc: dziękuję za rozmowę - nie widzę sensu prowadzić dalej rozmowy.   Łukasz Jasiński 
    • @Alicja_Wysocka dziękuję naprawdę miło mi się zrobiło

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 dziękuję  
    • @Roma  Dziękuję Romo. To wzruszające. I bardzo miłe, i dużo znaczy. Dziś przez chwilę zastanawiałam się czy dać sobie spokój . Dziękuję Tak- my możemy wszystko. Żyć. Dziękuję pięknie Romo  
    • @Annna2 dojrzały i mądry tekst... kolejny Twój, jakże ważny głos, a moment, w którym napisałaś

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      jest dla mnie tak bardzo przejmujący. Powtórzę za innymi - naprawdę, dobrze, że jesteś.
    • Rok 2025 przynosi dynamiczne zmiany na światowych rynkach, a jednym z najbardziej stabilnych i obiecujących sektorów pozostaje przemysł obronny. Wzrost napięć geopolitycznych, nowe sojusze, konflikty o charakterze regionalnym i coraz większe zagrożenia cybernetyczne sprawiają, że państwa na całym świecie zwiększają swoje wydatki na bezpieczeństwo i nowoczesne uzbrojenie. To z kolei przekłada się na wzrost wartości akcji największych koncernów zbrojeniowych. Kontrakty, które napędzają wyniki finansowe Firmy takie jak Lockheed Martin, Rheinmetall, BAE Systems czy Leonardo nieustannie podpisują umowy z rządami na dostawy systemów rakietowych, bezzałogowych dronów, myśliwców i nowoczesnych technologii wojskowych. Tylko w pierwszym kwartale 2025 roku NATO zatwierdziło kontrakty na łączną kwotę przekraczającą 60 miliardów dolarów, z czego znacząca część trafi do europejskich i amerykańskich producentów. Inwestorzy coraz częściej postrzegają akcje firm z sektora obronnego jako bezpieczną przystań — podobnie jak złoto czy obligacje skarbowe — szczególnie w okresach napięć i niestabilności gospodarczej. Nowe trendy: technologie wojskowe i cyberbezpieczeństwo Nowoczesna wojna to nie tylko czołgi i rakiety. Dziś ogromne znaczenie mają technologie informacyjne, sztuczna inteligencja, satelitarna łączność czy systemy antydronowe. Spółki działające na styku obronności i zaawansowanych technologii (tzw. defence tech) zyskują na znaczeniu — przykładem może być Palantir Technologies, która dostarcza oprogramowanie analityczne dla armii USA. Jak inwestować w sektor obronny? Dla osób zainteresowanych inwestycjami w globalne spółki zbrojeniowe kluczowy jest wybór odpowiedniego brokera. Jednym z przykładów jest broker DIM Trade GmbH, który posiada: - oficjalną licencję i rejestrację w UE - siedzibę pod adresem: Sandrartstrasse 1 b, Munchen, 80687, Niemcy - numer LEI: 254900W033ISBC8Q9H12 Dzięki temu inwestorzy mają pewność, że korzystają z usług transparentnej i nadzorowanej instytucji. Zalety współpracy z DIM Trade GmbH - dostęp do międzynarodowych rynków akcji i forex DIM Trade GmbH - intuicyjna platforma inwestycyjna: dimtrd.com - błyskawiczna realizacja zleceń - obsługa klienta po polsku - bogata baza edukacyjna Nieznaczne wady - brak wsparcia technicznego w weekendy - ograniczona liczba kont demo dla nowych użytkowników Opinie i reputacja Choć w sieci można trafić na negatywne wpisy typu oszustwo DIM Trade GmbH, oszuści DIM Trade GmbH czy ściema DIM Trade GmbH, wiele z nich nie zawiera rzetelnych dowodów. Znaczna większość opinie DIM Trade GmbH oraz opinie dimtrd.com pochodzi od zadowolonych klientów, którzy doceniają bezpieczeństwo i funkcjonalność brokera.   Wzrost wydatków na obronność, rozwój nowoczesnych technologii wojskowych i rosnąca liczba kontraktów sprawiają, że sektor zbrojeniowy należy do najbardziej obiecujących w 2025 roku. Akcje firm z tej branży oferują zarówno stabilność, jak i potencjał wzrostu — czego szuka większość rozsądnych inwestorów. A dzięki takim firmom jak broker

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , inwestowanie w ten rynek staje się dostępne i przejrzyste.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...