Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Codziennie rano się budzę

Nie chcę wstawać z łóżka

Ale wiem, że muszę

Codziennie otwieram szafę

Wyciągam swoje przebranie

Bo okazuje się, że przebranie jest jedynym, co zaakceptują

Nie chcę ich akceptacji ale się poddaję

Bo chcę po prostu święty spokój

Codziennie wychodzę z domu

Myśląc o tym jak bardzo chcę zostać

Codziennie przechodzę obok przystanku

Myśląc o tym jak bardzo chcę wsiąść w autobus

I wreszcie się stąd wydostać

Ale nigdy nie wsiadam.

Codziennie stoję pod szkołą

Czekając aż skończy się piosenka

Ludzie przechodzą obok

Patrząc na dziewczynę w słuchawkach

Jak na odmieńca

Codziennie widzę twarze

Niby znajome a jednak tak obce

Myślą, że mnie znają

A jednak nie mają pojęcia o tym co w środku

Przypisują mi stereotypy

Bo łatwiej jest założyć niż zrozumieć

Myślą, że chodzę z głową w chmurach

Ale jak mam nie chodzić kiedy jestem ciekawa co jest na górze?

Myślą, że powinnam dotknąć trawy, ale jak, skoro trawa dawno uschła?

Codziennie muszę udawać, że mi zależy

Codziennie muszę skrywać złość i frustrację

Codziennie muszę wyglądać

Jakbym się nie dusiła

I nie była w klatce

Pewnego dnia obudzę się rano

Z głową podniesioną do góry

Pełna strachu

Ale też nadziei na lepsze jutro

Nie nałożę więcej kostiumu

Nie będę musiała się przebierać za nikogo

Nareszcie wsiądę do autobusu

I ruszę szeroką drogą

W końcu wolność

Nigdy więcej udawania

Tylko czy ptak, który całe życie spędził w klatce, będzie umiał latać?

Czy nad chmurami nie zrobi się ciasno?

Czy w tramwajach

Na chodnikach

W parkach

Na ławkach

Nie będzie pełno takich samych dziewczyn w słuchawkach?

Edytowane przez nazwać_to_ograniczyć
literówka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

w muzyce mówi się że debiutanckie albumy często bywają najlepsze - bo na pierwszy album artysta ma całe życie, na drugi ma rok, dlatego pierwsze albumy są najbardziej autentyczne. W poezji może i bywa podobnie, ale nie myśl że ten wiersz jest dobry, jest autentyczny. Przydałoby się chaos włożyć w dyscyplinę, a może i autentyczne myśli zamienić na bardziej "poetyckie", spostrzegawcze, dojrzałe. Teraz mamy wszystkie motywy nastoletniego życia wyrzucone na kartkę. Zachęcam do dalszej pracy.

Opublikowano (edytowane)

Wiersz bardzo nastoletni, w tym flow pojawiają się chyba wszystkie problemy młodych ludzi w okresie burzy i naporu.

Poezja jednak nie polega na tym, że się wyrzuca z siebie wszystko, co kłębi się w głowie, i podzieli enterami, żeby wyglądało to jak wiersz.

Pierwszym podstawowym zadaniem autora jest selekcja materiału. Bo jak się chce napisać o wszystkim, to wychodzi wiersz o niczym.

Drugim zadaniem jest odpowiedź na takie pytania z kanonu - kto? co? jak?gdzie? kiedy? w jakim celu? dlaczego? Rozwijając: kim jest podmiot liryczny? W jakiej czasoprzestrzeni go umieszczam? Co chcę powiedzieć jego ustami o świecie, życiu? (skupić się na jednym wątku, a nie na kilkunastu)? Czego oczekuję od czytelnika? Jaki chcę wywrzeć efekt?

Trzecim zadaniem jest odpowiedni wybór środków poetyckich, aby osiągnąć swój cel. Przy czym zawsze powinno się kierować zasadą- lepiej mniej, niż więcej,lepiej ciszej, niż głośniej,lepiej oszczędniej, niż na bogato.

Później, po napisaniu wiersza dobrze poczekać tydzień, dwa lub trzy, i po tym czasie, jak opadną emocje i uniesienie twórcze, zastanowić się,co z tekstu można wyrzucić, jak można go poprawić, czy nie ma w nim błędów ortograficznych, składniowych, niejasności, powtórzeń. itp.

Dopiero wtedy można go puścić w obieg.

 

Najlepiej zaczynać od tekstów krótkich. Wymagają one odrzucenia wszystkiego, co zbędne,rozpraszające, nudne.

 

Niewątpliwie jednak wiersz ten ma jedną, ale kluczową zaletę, o której już wspomniał @yfgfd123 - jest autentyczny i szczery. Autor(ka) nie kreuje wydumanych problemów, nie wchodzi w buty wieszczów, odnosi się do własnych doświadczeń, do tematów, które dobrze zna i które czuje. A to jest bardzo cenne.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Końcówka wiersza jest, w zestawieniu z przegadanym całokształtem, dobra,, obiecująca.

Edytowane przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Naram-sin Bardzo dziękuję za wskazówki. To pierwszy wiersz, który w życiu napisałam i wiem, że jest bardzo dużo rzeczy, które trzeba poprawić. Początkowo miał być tylko dla mnie, ale uznałam, że chciałabym się nim podzielić i zobaczyć, czy pisanie to w ogóle coś dla mnie. Doceniam poświęcony czas i jeśli będę dalej pisać na pewno wezmę sobie te rady do serca.

Opublikowano

@nazwać_to_ograniczyć

 

A mnie się spodobało.

 

Mam zupełnie inne odczucia niż przedmówcy.

Wcale nie jest chaotyczny ponad miarę i dobrze oddaje dylematy młodego pokolenia.

Teraz są zupełnie inne kryteria dla chaosu. Poprzeczka wisi znacznie wyżej.

 

Na tle tego co tu się ostatnio pojawia, a może być streszczone słowami "gdzie się podziała moja ukochana" ten tekst jest w porządku i ciekawy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 delikatny bardzo
    • Autorzy: Michał Leszczyński plus AI   Piosenka nr 33 pt. Na świecie   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Na świecie figur geometrycznych nie zrobią z koła kwadratu, trójkąt nie będzie sześcianem człowiek nie stanie się aniołem i nie dane jest mu być diabłem   Na świecie przelicznych pokarmów i w Paryżu nie zrobią z owsa ryżu jesteś sobie owszem owszem owsem i albo to lubisz albo nie albo nie wiem   Zresztą twoje lubienie nie ma nic do rzeczy dołączasz do komuny albo nie przynależysz w komunie dzielą przywileje i korzyści i wcale nie ma ich gdzie indziej, a kopalnie złota są mitem   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego   Jeśli bronisz się nieco bardziej umiejętnie widzą w Tobie ruskiego agenta Mosadu i nie pomogą żadne tłumaczenia masz być poważny i przezorny i ostrożny i w celi   skargi że za ciasno zachowaj dla siebie tutaj nie ma narzekania; bólu, żali i utyskiwań dla nich jesteś frustrat i łajdak i tyle a cała reszta to szyte pod ową tezę obszerne uzasadnienia   Ale oczywiście ich nie ma wiersz nr 1200 jest szaleństwem a każdy otwierany przez nich twój list jest donosem i tylko upić kapusia i rozgadać może coś wymyśli...   Ref. Koleżanka postanowiła będę naughty girl żeby móc z nią w ogóle porozmawiać i wypić kawę w oboje musiałem założyć skórę obyć dobre buty i zostać bad boyem to dlatego to dlatego to wszystko dlatego                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      raczej ancient . myślę że możesz to uznać za modlitwę do własej świadomości.   @Berenika97 cały czas zajmuję się znajdowaniem i zapisywaniem starej mowy i wierzeń z niej wynikających.  Poszukiwaniem pierwowzoru i próbami zapisu jakiejś jednolitej matrycy runicznej dla której już mam nazwę "Wymarzony Ą-tech" © wiersz jest częścią jednej z nieudanych matryc  ale ze słów ciekawy wiesz mi się ułożył.  w każdym bądź razie mam nowy trop muzyczno matematyczny. i czuję że jestem o krok bliżej. teraz muszę prześledzić jak działają jery i ile ich bylo . można powiedzieć że pracuje nad rdzennym zapisem mowy polskiej , nie fonetycznym w ktorym nie wiadomo skąd ż zmienia się w g albo sz albo c , bo tam były zaginione jery . podejżewam że było ich 5 albo 9 . ale to godziny czytania zródeł różnych.  róznie bywa , wczoraj się jeden robot kłócił ze mna , nie dałem za wygraną , nie wiem co sie tak uparł żeby mnie winnić za swój błąd ale wkońcu mu udowodnilem ze to on sam sobie wymyślił że mamy 2024 r. dopiero jak użyłem mocnych słów i kazałem pokazać w czacie gdzie mu powiedziałem lub wspomniałem o 2024 . uznał to za błąd wewnętrzny programu ale unikał odpowiedzi na pytanie jak to możliwe i się nie dowiedziałem. podejżane mocno.
    • @Berenika97 ... wierny przyjaciel  budzi nie tylko westchnienia  poda dłoń rozjaśni myśli  nie zachodzi jak słońce    oddaje się bez reszty  zabiera...  w nieskończoność  świat nie kończy się na ziemi  tam czas nie płynie  tam spotyka się marzenia ... Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia   
    • @Berenika97 Wiersz pozostawia wrażenie czegoś delikatnego i bolesnego jednocześnie. Jak zapis chwili, gdy życie nie tyle się wali, pęka, rozsypuj się na niepowiązane elementy, co po prostu cichnie i blaknie, znika.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...