Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

myślałam, że będzie łatwiej.

kolejny raz przeplatam skórę 

dla początku.

...wszystko się sypie gdzieś

w którejś połowie któregoś łańcuszka.

 

jeszcze się trzymam,

zachowuję kształt,

bo cokolwiek by nie mówić,

wnętrze mam dobre.

certyfikowany miszmasz

grochu, gąbki tapicerskiej, silikonowych kulek.

 

i resztki, skrawki 

co po nas zostały,

bo chcę nam dać drugie życie.

 

więc kolejny raz przeplatam

skórę dla początku.

tym razem dość twardą,

odpowiednio sztywną.

i dla ciebie oblekam się

powoli, ciasno.

 

 

Edytowane przez Roma (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Życie to taki rodzaj rękodzieła, którego nie da się porzucić w połowie. Trzeba cierpliwie, mimo zniechęcenia i rozczarowania robotą, kontynuować, dzień po dniu, mając takie, a nie inne - umiejętności, materiały, narzędzia, wzory -

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

- ale takich rzeczy wolałbym tu nie widzieć.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jest, jest.

Dobrze trafić na kogoś kto rozumie, to jak czuję, dziękuję raz jeszcze.

jest, jest.

Dobrze trafić na kogoś kto rozumie, to jak czuję, dziękuję raz jeszcze.

@Naram-sin racja.

tak myślałam, że może to niektórych razić...

myślisz, że wersja

"i resztki, skrawki,

bo chcę dać nam nowe życie" 

jakoś to ratuje, czy jednak pokombinować dalej?

 

Opublikowano

Skrawki są ok, pasują do amigurumi

 

- i skrawki, co po nas zostały,

bo chcę nam dać drugie życie -

 

Ale to już do własnej oceny. Nie chcę aż tak głęboko wtykać nosa w Twój tekst.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...