Lżyły baby wdowę w Sztumie,
że tak skrycie działać umie.
Nikt nie chodzi,
głos dochodzi.
Gwarka mam - odrzekła dumnie.
Lżyły baby wdowę w Sztumie,
że tak skrycie działać umie.
Nikt nie chodzi,
głos dochodzi.
Gwarka mam - odrzekła dumnie.
Lżyły baby wdowę w Sztumie,
że tak skrycie działać umie.
Nikt nie chodzi,
głos dochodzi.
Gwarka mam - odrzekła dumnie.
Lżyły baby wdowę
w Sztumie,
że tak skrycie działać umie.
Nikt nie chodzi,
głos dochodzi.
Gwarka mam - odrzekła dumnie.
Samochodzik przyspiesza.
Ślizga się i zakręca.
Przejeżdża na czerwonym
pulsującym świetle…
Bawi się fortuna !