Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

moje oczy są zielone
tą zielenią wspólnych marzeń
która śmiało podążyła
żeby nas zatrzymać razem

moje włosy pachną wiatrem
aromatem mórz nieznanych
jak ostatnie dni wakacji
zatrzymane w kadrze zdarzeń

moje myśli wciąż są pełne
pełne Ciebie aż do zmroku
kiedy usta jak szalone
rozmazują kontur grzechu

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Claire (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Claire fajnie poprowadzone strofy. Zmysły wzroku, węchu i smaku grają tutaj pierwsze skrzypce. Podoba mi się przywołany dwa razy zielony kolor- czuć ten intensywny kolor wiosny rozświetlający wersy. Ciekawa metafora " kontur grzechu". O jakim grzechu mowa można sobie tylko wyobraźć i takie niedopowiedzenia cenię w poezji. Pozdrawiam z upodobaniem dla wiersza:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...