Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dawno temu na balkonie

Żyły cztery dziarskie słonie.

Jeden z nich był bardzo duży.

Drugi taplał się w kałuży,

Trzeci tęsknił wciąż za mamą

Czwarty wstawał wcześnie rano.

W jeden letni poniedziałek

Kiedy rano z czwartym wstałem

Zobaczyłem ze ten duży

Razem z drugim jest w kałuży

Rozglądałem się za trzecim

Gdzieś się zgubił podpowiecie

Lecz się szybko okazało    

Że ten trzeci hasa z mamą

Pięć już było słoni wkoło

I robiło się wesoło .

Gdzieś w południe lunął deszcz

Wszyscy nagle chcieli jeść

W kuchni tłum się zrobił spory

W jadłospisie kalafiory

Słonia mama zarządziła

A że była nader miła

I deserem się zająwszy

Bananowych miękkich miąższy

Nałożyła miskę całą .

Słoniom jeść się strasznie chciało.

Nie czekając kalafiorów

Pyr , kabaczków , pomidorów

Sprytnie jak na swe rozmiary

Schowały się za kotary

I czekając wyjścia mamy

Wespół bezruch udawały .

Mama poszła na balkonik

Zawołała , który słonik

Może nie być tak uparty

I zakupić bułki tartej.

Jak wiadomo tarta bułka

Z kalafiorem przyjaciółka .

Lecz niestety wkoło cisza

Tylko łka pod miotłą Mysza .

Cztery sło…niepostrzeżenie

Bananowy miąższ - marzenie

Wychłeptały, wylizały

Dalej biec baraszkowały.

Słonia po powrocie mama

Z suchej bułki zrobić sama

Chciała kalafiora składnik taki

Lecz cóż zerka w misce braki

Wtem słoń tata się gramoli

Z meczu wraca Strzelił goli

Chyba osiem I podaje bułkę , proszę .

„Czułem że do kalafiora

Bułka będzie dzisiaj skora”

Sześć już mamy słoni wkoło

Świat uśmiecha się wesoło.

Słonia mama uśmiechnięta

Woła na obiad słonięta  .

Mnie tez prosi , stół nakrywa .

Taka nasza komitywa.

Wtem coś nagle zahuczało

Pociemniało , pojaśniało

Oczy otworzyłem szerzej

Zobaczyłem w trawie leżę

Trochę głodny i spragniony

Słoni nie ma , gdzież są one?

Spać , nie spałem , chyba , nie wiem

Rozmarzony pod tym drzewem .

Tuż obok mnie Odra płynie

Jest tam gdzieś na Biskupinie.

Zoo wspaniałe , nawet stare

A w nim słonie , żyraf parę.

Snów przede mną jeszcze sporo

Śnię wiec wieczorową porą …

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...