Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zwykły człowiek przeciętnie chodzi po ulicach

Zwykły człowiek zdobywa przeciętne stopnie w szkole.

Zwykły człowiek przeciętnie tańczy w blasku latarni a cień podąża za nim. Wiatr szepcze mu do ucha prawdy, których słyszeć on nie chce. 

Zwykły człowiek przecietne ma sukcesy.

Zwykły człowiek przeciętnie żyje.

Zwykły człowiek to ja, na skórze słońce w sercu wiatr. Ciemność i kostucha zasłania mi każdy życia kadr. 

Zwykły człowiek przeciętnie zarabia.

Zwykły czlowiek przeciętną ma duszę.

Zwykły człowiek przeciętnie myśli że tym razem się uda, jednak za dużo patrzy w sufit i nie dzieją się cuda. Słońce zachodzi wraz z nim nadzieja, że wydostanę się z zwykłości więzienia.

Opublikowano (edytowane)

Brawo za formę. Odważnie, z pomysłem. Ta powtarzalność nadaje swoisty rytm, który koresponduje troszkę z treścią, bo przecież wszelkie powtórzenia tworzą procedury, te zaś procesy, wreszcie - czasami - budzi się rutyna, która nie zawsze jest zła, bo pozwala nudne zadania przeprowadzić w szybki i bezbolesny sposób.

 

Można nawet powiedzieć, że to wszytko do kupy tworzy... przeciętność właśnie. Ale chodzi mi o przeciętność w pozytywnym znaczeniu, przeciętność taką, która wykuwa jedynie mocne charaktery. Bo czyż nie jest silniejszym człowiek potrafiący iść przez życie z uśmiechem i godnością wbrew wszelkim przeciętnościom świata? Uważam nawet, że ci tzw. "przeciętni" to najmocniejsi z mocnych :) 

 

Rozpisałem się :) Świetny utwór to taki, który pobudza do refleksji. Tak uważam i tu taką refleksję odnalazłem. Dziękuję!

Edytowane przez m1234 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...