Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

W świecie kilkutysięcznej akupunktury

gdzie twoje ciało jest rozpracowane i zhakowane

na tysiąc sposobów więc nakłuwają je igiełkami

byś całkiem nieźle im tańczył

(twój odpoczynek jest dla nich przekleństwem)

 

Mówisz im, a sprawdzona sprawa

dobrze, zatańczę jak chcecie

ale spróbuję zatańczyć jak nikt dotąd nie tańczył

taniec ten może się nawet ładnie udać

(wygibasy własnomiarowe bywają cenne)

 

W świecie starego i przebiegłego harcerza

gdzie artystyczna przekora jest zawsze górą

gdy twój taniec nie każdemu się spodoba

mówisz im - „chcieliście to zatańczyłem”

("wina jednym słowem leży po waszej stronie")

(wina jest zawsze kluczowym tutaj zagadnieniem)

 

A potem masz śmiech do emerytury z ich zrzedłych min.

Zresztą oby tylko emerytury większej niż znikoma.

(naprawdę mogą marzyć aby ci nie zapłacić)

(nie wierzą w sprawy duchowe i lubują się w słówku nigdy).

 

Warszawa – Stegny, 13.03.2025r.

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...