Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

objęty klasztor pierścieniami ślubów
jednej reguły "czyń coś się podoba"
bylebyś szczęścia mógł podźwignąć z doby
rajskim ogonem zamiatać przestrzenie

w dali zakonni po orbitach suną
trącając modły o meteorowy
z drogi rozpełzłe nie liczone ziarna!
pić by was ciurkiem z wywracanych klepsydr

lecz komu unieść kielichy wszechczasów
i lać ambrozję w kamiennych granulach
śmielej panowie - doczesność i wieczność -
gryźć się wam nie chce - trzeba bohatera!

co wyrwie klasztor spod pierścieni ślubów
dając zasadom wolnych ksiąg płaszczyzny
byleby szczęścia nie mógł nikt zabronić
rajskim ogonem móc zamieść przestrzenie

nieznanym wątkiem umierać nam będzie
motyw śmiertelny jak w każdej powiastce
kruszeje prawda wydumanych fałszów
ginąc posągiem w kopalnej historii

Opublikowano

Messa, to nie jest wiersz do czytania na portalu i z ekranu ;) szkoda, że człowiek nie ma tyle czasu, ile by chciał. Nie jestem w stanie się przegryźć przez taką poezję między herbatą a telefonem. Pisałem Ci kiedyś o moim bracie - ta ścieżka, którą biegniesz teraz, przypomina mi wiele (na końcu jest samotne niezrozumienie). Spróbowałbyś innej formy, formy - mówię o formie, nie o tematyce ani problematyce. Przecież pisałeś w kilku opcjach - czemu teraz tylko w jeden sposób?
pzdr. (przyjacielsko ;) b.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • przyglądam się duszy  widzi że zbyt często  zaglądam do piekła    myślę sobie  gdyby JEJ nie było  Boga…   moje drugie JA  czy to…ONA    zawsze czujne ostrzega  zadaje pytania  które…sprawiają kłopot   gdy zbyt daleko od Boga  zasypia a nawet zanika  a ja  ja się gubię w złudzeniach    Jezu  muszę bardziej Tobie ufać będzie mniej zachodów słońca    8.2025 andrew  Piątek, dzień wspomnienia  męki I śmierci Jezusa   
    • @Bartłomiej Borutaprzyjemnie  się go czyta
    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...