Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wyszedł nocą niby po mleko

 

potyka się gdzieś o kolejny próg i uderza

o ziemię

dostrzega ławkę

jest dla niego wszystkim

rozkłada nie niej tekturowe sumienie

złamany w pół liże poranione kolana

po czym układa się do śnienia

 

budzi się by dalej spać

chce wrócić ale się zatacza

po chwili? kołysze się trzymając się za

ręce

pomiędzy ciałami pachnącym

apteką

pod ławką zostawił wstyd

resztę emocji upchnął w kieszeniach

teraz się wysypują

wybiega z tego balu

 

w pustostanie czeka go zimna kołdra

zimna czarna kawa

i te same przeprosinowe plastikowe

kwiaty

patrzą się na niego wyczekująco

(taki ładny a brzydki w środku)

oczy podlewają mu łzami

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...