Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ta chwila gdy przystaje

poddaje się jego dłoniom

 

kładzie ją na stole

bezwładną

tyłem do siebie

podważa blizny

otwiera warstwa po warstwie

 

po lewej stronie na haku wisi wahadło

w bezruchu

śpieszyła sie

więc reguluje jego długość

obciążnik który je napędzał

zajmuje całą wolną przestrzeń

oblepiony brudem i zakurzonymi

wspomnieniami

wymienia na nowy

wahadło przechyla

w prawo

do oporu

 

za każdym razem myśli o tym

żeby zostawić ją w tym stanie

miarową

wrażliwą tylko na jego drgania

niezaburzające wahań

tak jak za każdym razem

dociska blizny

 

ta chwila gdy uśmiechem rozstraja cały

mechanizm

poddany jej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...