Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Niesympatyczny sklepikarz z Ojczyzny*
począł natrząsać się brzydko z turysty.
A jak wiadomo Polak nie gęś
rzekł, co trzeba Po Polsku "i cześć"!
Kupiec długo nad tym myślał, aż wystygł.

 

*Ojczyzna - wieś na Białorusi

 

 

 

 

 

Z dedykacją dla @bronmus45 ,

który zwraca się do mnie, jak do kolegi i chyba chce mnie zastraszyć a może ośmieszyć, a na pewno zniechęcić.

 

Mam zamiar pisać limeryki, gorsze, lepsze, jak wyjdzie, i mam zamiar dobrze się bawić.

Jeśli nadal będziesz próbował mnie zniechęcić, będę zmuszona zwrócić się do administratora portalu.

Pozdrawiam.

 

Opublikowano

@piąteprzezdziesiąte - Zapoznaj się z adresami stron na portalu - widnieje tam 

"Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy" - więc próbuj najpierw tam swoich sił .. Ty natomiast uważasz się za .. :Bóg wie co" - przyjmując uwagi za nękanie Twojej doskonałości .. To była ostatnia z Tobą wymiana zdań. Umieszczam Ciebie w .. piwnicznym lochu :-(((

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Muszę o tym napisać limeryczka, jak pewien pan z ... umieścił babkę w piwnicznym lochu, bo MIAŁA SWOJE ZDANIE.

 

@bronmus45 nie zauważyłam, żeby ktoś publikował limeryki w Warsztacie, więc i ja nie zamierzam.

Od tego jest dział dedykowany.

Nie wiń mnie za to, że napisałam 3 wersje, z których KAŻDA jest całkiem ok. 

Dwie wersje napisałam dzięki TOBIE, zmotywowałeś mnie mocno, bardzo mocno, za co jestem ogromnie WDZIĘCZNA, bo gdyby nie Twoje NIEZADOWOLENIE, to spoczęłabym na laurach i niczego nie napisała.

 

Ale jestem już zmęczona tą sytuacją i nie chcę pisać 4 wersji, żebyś mnie pochwalił.

 

Idę do lochów pogrążoną w żalu i smutku

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tekst jest bardzo ciekawy. Podoba mi się też sam proces (wersje) - intencjonalnie bądź nie, nie ma to tutaj znaczenia - wyszedł ciekawy eksperyment, jak rzeczywistość wpływa na proces twórczy sprawiając, że celem może nie być "treść ostateczna", a raczej jej ewolucja w czasie. Sam eksperymentuję czasami, czy to z formą, czy właśnie z procesowaniem tekstu (i znaczeń) na osi czasu. Dla tego wszystko razem, włącznie z publikacją różnych wersji, odnajduję jako intrygujący, pobudzający zabieg.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...