Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Nata_Kruk

Nata_Kruk

@Julian K ... depresyjna treść, ale dobrze pokazane to zagubienie, niemoc...

Mam nadzieję, że to tylko na potrzeby wiersza. Krótkie "cięte" frazy, niektóre połączyłabym

w jedno zdanie. W treści... skoro była.. ucieczka.. (od czegoś złego) i jest pewność,

że warto było, to już duży plus. Poza tym... "chyba tylko uciekam.", to "chyba",

zostawia jakąś małą furtkę, że przyjdzie czas na przemyślenia i wyjście na prostą. Oby.

Można by nadać treści formę, która będzie bardziej przypominać wiersz...

Końcówka... skoro podajesz czasokresy, to może ostatnie słowo... wstaję... (?)

Pozwolę sobie na próbkę zapisu.  Zerknij, o co mi chodziło... co Ty na to.?

 

Wstałem, wypiłem kawę, spojrzałem w lustro.
Widzę tam już tylko siebie. Czy to nadal ja?

Nie wiem.

 

Ucieczka była warta swojej ceny. Chyba.

Mam pewność, że była. Bałem się

przyszłości, dalej się boję.


Czuję inaczej, widzę inaczej i myślę,

chyba tylko uciekam. 
Przed złem czy dobrem – to nadal to samo.

I tak jest rok w rok. 

Miesiąc w miesiąc, dzień w dzień. 


Wstaję.

 

 

Pozdrawiam.

Nata_Kruk

Nata_Kruk

@Julian K ... depresyjna treść, ale dobrze pokazane to zagubienie, niemoc...

mam nadzieję, że to tylko na potrzeby wiersza. Krótkie "cięte" frazy, niektóre połączyłabym z jedno zdanie.

Skoro była.. ucieczka.. (od czegoś złego) i jest pewność, że warto było, to już duży plus.
Poza tym... "chyba tylko uciekam.", to "chyba", zostawia jakąś małą furtkę, że przyjdzie czas na przemyślenia i wyjście na prostą.

Można by nadać treści formę, która będzie bardziej przypominać wiersz...

Końcówka... skoro podajesz czasokresy, to może ostatnie słowo... wstaję... (?)

Pozwolę sobie na próbkę zapisu.  Zerknij, o co mi chodziło... co Ty na to.?

 

Wstałem, wypiłem kawę, spojrzałem w lustro.
Widzę tam już tylko siebie. Czy to nadal ja?

Nie wiem.

 

Ucieczka była warta swojej ceny. Chyba.

Mam pewność, że była. Bałem się

przyszłości, dalej się boję.


Czuję inaczej, widzę inaczej i myślę,

chyba tylko uciekam. 
Przed złem czy dobrem – to nadal to samo.

I tak jest rok w rok. 

Miesiąc w miesiąc, dzień w dzień. 


Wstaję.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...