Do krów... twór... kod.
Ale miło; cioł i Mela.
Kotik, to na miło gnom, mongoł, i ma notki, tok.
parę myśli dalej
szedłem przez ulicę
jedna myśl mnie potrąciła
jechała moskwiczem
i na szczęście całe
na wypadek wszelki
zwrotka mi się napisała
proszę o cukierki
:)