Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mieszkasz samotnie wśród leśnej głuszy
W drewnianej chacie z dala od ludzi
Spoglądasz daleko. W otchłań swej duszy
To sen na jawie. Nikt Cię nie zbudzi

 

Po lesie rozbrzmiewa pogańska ballada
Nić pajęczyny pośród Twych włosów
Tu nie dosięgnie Cię święta zagłada
W postaci klątwy płonących stosów

 

Nie masz na Ciele żadnego znamienia
Na znak świadectwa żeś córką szatana
Podążasz za głosem własnego sumienia
Nie musisz przez ludzi być rozumiana

 

W miedzianym kotle tajemna mikstura
Bulgocze coraz to barwę zmieniając
Usiadłem przy stole. Niedźwiedzie skóry
Po wnętrzu ciekawie się rozglądając

 

Zwierzęce czaszki, rogi, sztylety
Zdobią tu każdą dosłownie ścianę
To wszystko trofea mądrej kobiety
Która zna sposób na wszelką ranę

 

Twa skóra pachnie wonnymi ziołami
Z których sporządzasz maście, napary
Magiczne znaki czynisz rękami
Szepczesz zaklęcia wdychając opary

 

Twarz słońcem spalona wyraża skupienie
Myślami jesteś w innej krainie
Dziko spoglądasz w ognia płomienie
„Wszystko przeminie, wszystko przeminie”

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...