Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@bronmus45 Skłaniam się delikatnie - ale to gorący temat i zaraz wszyscy wkroczymy na rykowisko ;)

 

Mnie się ten swoisty tryptyk podoba, nie jestem specjalistą, ale zastosowanie metaforyki przy zachowaniu klasycznej struktury to bodajże "gendai haiku", tak więc nadal haiku ;)

Opublikowano

@bronmus45

Zgadzam się w 199%, że nie przemyślałam tego dobrze, tylko na gorąco wkleiłam.

Mój błąd, za który wszystkich miłośników haiku Przepraszam!

Proszę o odroczenie kary

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam!

 

@m1234

Dziękuję za adwokaturę, alę już przyznałam się do winy, za którą muszę odpokutować, ale jeszcze nie wiem jak. 

Pozdrawiam!

 

 @aff @Ajar41 @iwonaroma

Dziękuję za wyrozumiałość :)))

Pozdrawiam Was!

Opublikowano (edytowane)

@piąteprzezdziesiąte

Dziękuję za adwokaturę, alę już przyznałam się do winy, za którą muszę odpokutować, ale jeszcze nie wiem jak. 

Pozdrawiam!

 

Ja Ciebie w żadnym wypadku nie bronię :) Stwierdziłem jedynie, ze w/g mnie spełnia kryteria tzw. gendai haiku i jako takie mieści się w konwencji, no ale ja jestem  tych, którzy uważają, że puryści odwołujący się do "klasycznej" formy, jak i zasad określających treść powinni zacząć pisać w oryginale - wtedy to będzie "klasyczne haiku", bo klasyczność haiku w wersji nie-japońskiej to bardziej umowa społeczna niż realna kontynuacja tradycji :) Sam fakt, że gendai haiku (czyli - powiedzmy - współczesne haiku) w Japonii od dawna wyłamuje się ze schematu 5-7-5 i kigo, pokazuje, że „puryzm” poza kontekstem językowym staje się czymś w rodzaju estetycznej nostalgii. Zatem, jeśli ktoś chce prawdziwej „klasyczności”, powinien pisać po japońsku, z całym kontekstem lingwistycznym i kulturowym. A jeśli nie, to już grząski grunt interpretacji, gdzie nawet haiku Basho w przekładzie staje się czymś innym. Kończę, bo ileż można pisać o 5-7-5 ;)

 

Broń się!

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez m1234 (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • że też tak łatwo duszę pobrudzić   krzykiem porannym poranionym do tego popiół z papierosa może dwóch   poplamić kolorami z ławek świeżo pokłóconych i tych dawno zapomnianych tęskniących   rozetrzeć smugi usłyszanych wyznań obietnic i kłamstw   dopłakać zacieki rozedrzeć wrażliwe brzegi zszyć na okrętkę byle jak i byle czym   a potem wetrzeć resztę tego syfu (mimowolnie?) opierając o lepkie od brudu dotyki pokaleczone słowa   zobacz jak ona wygląda nie wstyd ci? nie żal?
    • znam tylko jedno kochanie szeptem budzone o świcie gdy myśli wątku szukają w ciepłej zatoce za uszkiem znam tylko przyszłość bez lęku że słowa mogą nas skrzywdzić bez strachu co będzie potem gdy przyjdzie obojętność znam siłę i moc dotyku zaklętą w lekkości palców pieszczących misterny ażur nim zgaśnie ostatnia gwiazda          
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Duch7millenium Nie jesteśmy podobni.
    • Bez wartości   „Jesteś osobą, która nie nosi w sobie żadnych wartości”    Twoje słowa jak nóż, choć wypowiedziane w złości. Mówisz, że pustka we mnie rozbrzmiewa, Że nic nie znaczą myśl, serce, czy mowa.   Że jak wiatr przez okno wpadnę, I uleci po mnie cisza, Że w spojrzeniu moim nie ma Ani sensu, ani życia.   Lecz czy puste jest to serce, Które biło tuż przy twym? Czy bez wartości są te chwile, Co układały wspólny rym?   Jeśli myślisz, że nic nie mam, To zatrzymaj te słowa swe, Bo gdy odchodzisz – ja wciąż jestem, A to Ciebie już tu nie ma.   Worthless   “You are a person who carries no values inside,”   Your words cut deep, though spoken in pride. You say I’m empty, a fleeting sound, A whisper lost, never to be found.   That like the wind, I come and go, Leaving nothing, just a hollow show. That in my eyes, there shines no light, No meaning there, no depth in sight.   But was my heart so void and bare, When it beat for you with love and care? Were all those moments lost in vain, Each shared laughter, joy, and pain?   If you believe I have no worth, Then keep your words, for what they’re worth. For as you leave, I still remain, But you—you’re gone, just like the rain.
    • moje okno zna na pamięć wydeptaną ścieżkę   stąd jest najlepszy widok   na nieobecnych
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...