Nie wiem czemu tak długo się nie widzieliśmy,
Czas, życie i codzienność
Wszystko nas rozdzielało.
A teraz?
Jakby żadnej przerwy nie było.
Rozmawiamy bez tchu, jakbyśmy nadrabiali każdy stracony moment, i każdą niewypowiedzianą myśl.
Może właśnie tak wygląda prawdziwa więź
milczy, czeka, a potem wybucha, gdy w końcu się odnajdujemy.