Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powoli nie wiem, co się ze mną dzieje,

Nie pochodzę stąd, lecz tutaj się chwieję,

Powiew kosmosu, ten galaktyczny pył,

Na Ziemi jest inaczej, tu będę żył.

 

Na tej planecie zanurzonej we mgle,

Było inaczej, myślę o niej ciągle,

Niebiańska ostoja, miłość, szacunek,

Życie nie ciągnie nikogo za sznurek.

 

Droga mleczna duszy, nieraz wzywa mnie,

Woła, krzyczy, że tu jest nieprzyjemnie,

Etap przejściowy, by wypalić karmę,

Dodaje, że nic nie pójdzie na marne.

 

Mimo że ciężko, to wszystko cię wzmocni,

Mentalnie wesprze, duchowo umocni,

Jesteś tu, by wypełnić swoją misję,

Potem otrzymasz świetlistą eksmisję.

 

Mówię, że nie znam swego powołania,

Bezbrzeżna pustka, pochłania działania,

Jestem niczym międzygwiezdny wędrowiec,

Szukam spełnienia, latam jak sterowiec.

 

Dochowuję wierności wśród chaosu,

Idę naprzód, w kierunku kosmosu,

Byle dostąpić transcendencji bytu,

Piąć się do góry, zasmakować szczytu.

 

Trzymają wartości, które wyznaję,

Dobroć, szacunek, rodzina, przyjaźnie,

Ludzie, za których oddałbym swe życie,

Kocham ich, podkreślają moje bycie.

 

Żyję po to, by się uczyć, doświadczać,

Nie po to, aby fortunę zarabiać,

Rozwijać się duchowo, doskonalić,

Postarać się aż tak mocno nie krwawić.

 

Życie na Ziemi nie bywa różami,

Choć zarośnięta pięknymi kwiatami,

Zapamiętaj… nigdy się nie poddawaj,

Jeśli się potkniesz, to czym prędzej wstawaj.

 

Spełniaj swe marzenia, bądź przy tym dobry,

A los dla ciebie będzie bardzo szczodry,

Uśmiechnij się, podnieś głowę do góry, 

Przemierzaj przestworza, aż sięgniesz chmury.

Opublikowano

@Wewnętrzny Odgłos tytuł iście dla kolegi który też tu pisze i wędrowiec i lubi świat międzygwiezdny

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Co do wiersza morał jest mądry, dobry można by powiedzieć że w tych czasach naiwny ...wielki szacunek za przekaz jestem zwolennikiem takich "mądrości"

Pozdrawiam i samych wspaniałości

Opublikowano

@Wewnętrzny Odgłos 

..."Od zawsze czuję, że nie pasuję do tego świata, no nic, może coś się zmieni na tym naszym padole :)"...

 

Wytrwać pomimo wszystko nie jest proste. Tej wytrwałości Tobie i sobie i nam życzę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

Opublikowano

@Wewnętrzny Odgłos

 

Buddyzm to raczej religia nonteistyczna i bliżej jej do religii politeistycznych - aniżeli - monoteistycznych, jeśli chodzi o mnie, to: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, serdecznie zapraszam na mój kierunek filozoficzny - jasinizm - tutaj można znaleźć, a także na esej - "Nowatorska metodologia badawcza".

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@Łukasz Jasiński Propo buddyzmu i zakwalifikowania go do religii politeistycznej nie jest do końca trafne, tutaj zależy o jakim jego odłamie mówimy, a jak wiadomo jest ich dość sporo. 

 

Zapoznałem się pobieżnie z Pańską filozofią i jest dość interesująca i mamy z pewnością parę punktów wspólnych. Chociażby, to że jest Bóg, który jest absolutem, dla mnie to jest oczywiste. Może wydawać się to dziwne, jako że mówiłem wcześniej o buddyzmie, lecz jak też wspominałem podążam własną drogą.

 

Polecam serdecznie audycje p. Roberta Bernatowicza w serwisie YouTube. Gość otworzył mi oczy na świat, stałem się lepszym człowiekiem.

 

Polecam i pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

@Wewnętrzny Odgłos

 

Dla mnie absolutem jest po prostu Święta Matka Natury jako epicentrum Wszechświata i Układ Pokarmowy: na samym szczycie są Rośliny, potem: Zwierzęta, dopiero na samym końcu - Ludzie, otóż to: człowiek nie jest pępkiem świata i nie został stworzony na podobieństwo tego tam na górze, proponuję panu towarzystwo rodzimowierców - tańce przy ognisku, picie miodu pitnego i wolną miłość - niezobowiązujący seks - to jest tradycja słowiańskiego ludowopoganizmu, jeśli chodzi o sprawy duchowe: polecam naturalistyczną transcendencję personalistyczną.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Wewnętrzny Odgłos

 

A proszę bardzo, moja religia ma blisko 6000 lat i jest starsza od sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, także: od buddyzmu, podstawowa różnica pomiędzy religią politeistyczną i monoteistyczną jest taka, słowiański poganizm jest złączony z trybem sześciu pór roku i jest mocno związany z realizmem, stąd: Perun - Piorun, Światowid - Światło, Jaga - czarodziejka itp. itd. Oczywiście, my, Słowianie, wierzymy w byt nadprzyrodzony, stąd: spalanie ciała po śmierci danego członka - prochy oddajemy Świętej Matce Natury - Ziemi, natomiast: dusza odchodzi w zaświaty....

 

Przechodniu

 

Nie mówmy już o żadnej tam Sparcie,

zmęczeni synowie Ateny 

 

odmówili bezsensownej walki,

rozmawiają zrezygnowani o zielonej trawie,

 

niedługo spadnie zabrudzony śnieg,

puste ramiona lasu drżą - Strzybóg 

 

ostrzega: najpierw - wolno

i potem szybko jak najszybciej,

 

widzisz już tylko same puste bezdroża,

posłuchaj mnie - jam jest Świętowit...

 

Autor: Magdalena 

 

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I.   Czasami nachodzi mi myśl do głowy przeznaczenie? powiedziawszy sobie, idę raz kolejny na fotel Za oknem, stado białych pól, rozrzuconych niedbale; gałęzie przybrały wystrój nagi, wręcz miejscami na miarę ludzkich dłoni surowo zaś poczynione, gdy sypią się chłodne podmuchy, a kołnierz wydaje się być wilgotny na ulicach, podstępnie kryje się cisza jak przystało, ze stylem gonią płaszcze się wzajemnie śmiech rozbrzmiewa głośniej niż zazwyczaj   Po domowym powrocie, ukojenie ciepłem koc już wita lampa świeci w kącie  wszystko znajome, przy drzwiach powódź na podłodze topi się puch przyniesiony z zewnątrz ciemność opowiada o kończących się szmerach i przekręcaniu zamków herbata w kuchni, zdążyła się zaparzyć Na co więc jeszcze czekać?   A w tym wszystkim, serca tulą się wzajemnie odnalazłszy coś więcej   szyldy zapraszają na poranną kawę para z ust wyznacznikiem dróg byle zabrać rękawiczki, czapkę szalik   tak bym powiedział o tym, gdyby prawdą było: “Przyjdzie gwiazda pierwsza, ujrzymy się przy stole, powiem Ci co nie co, Ty mi to samo odpowiesz”   II.   znowu wyczekane zachmurzenie wczorajsze kałuże stoją nam na drodze pierwszy listek strzęk po głosie   gdzie się jest w nadzwyczajny dzień marcowy? pogoda jedynie w zakłopotanie wprowadza niby zima jednak już nie zupełnie inny obraz ukazuje kartka z kalendarza w takim razie w kwietniu się ujrzymy maju maj kwiatów czar   co znaczy przebiśnieg? co znaczy zmiana? odmieniona kartka, oddana porada odejście przygotowanie na zdarzenie nadchodzące ja w tym wszystkim? taki obraz mój na wiosnę?   III.   wielu rzeczy nie powiedziałem głównie dlatego, że zapomniałem pobudka o czternastej haczyk w tym, że jasno jest od czwartej   biurko lśni od odbitego słońca wiecznie to samo zaproszenie Miejscowe szlaki, choć znam, odkryć chcą być raz kolejny tutejsze owocowe drzewa malin stosy   Jakżeby się nie zadurzyć w dobrobycie? Chciałbym odpornym być na ciepła życie tonąc w swej koszulce pląsam w pokoju czując podmuch wiatraka marząc o byciu na szczycie   opieram się na ekstazie tkwiąc głową ponad czterech pieśni chmurami, dumam czy dziś będę gdzieś dalej oddalę się nie myśląc nie tkwiąc będzie następny transport z powrotem   czuję, że ślepnę, bo nie dostrzegam dopełnienia przepływam przez tydzień kryjąc się za mylnym rachunkiem ogromnie bym chciał powiedzieć, że ruszam po kładce dalej jednak stoję tu z rowerem zachód jest czymś czego w głębi siebie, nie mogę ominąć   w radiu lecieć będzie, któryś z kolei, przebój minionego lata   IV.   Gdy to piszę, spaceruje utrzymuje się w stwierdzeniu, iż tutejsze domy mają zadziwiające firany jedynie sylwetki kątem oka dostrzec można   Powróciwszy do mych zajęć, więcej plecaków i toreb widuję Głównie w winklach, za sklepami Lecz jest jakoś ciszej spokojnej szare są budynki duch ducha pogania a ja sam, duchem w mieście owych Czyż marnieję?    Och, prawie bym w drzewo wszedł, nie mądrze pisać, idąc chcę powiedzieć jednak, że niedoszły mój opresor, piękną koronę włożył dokładniej mówiąc, taką z odcieni czerwieni   Czasem przyznam, potrafi być gorzej umiem zagubić się na dobrze znanej ulicy pragnąc mieć pragnienie   Nawiedzę biblioteki, rozpoznam coś co minione na chwilę wrócę choć sprawunków niektórych już nigdy nie odrobię znajdę sposób na życie nadzwyczajne wyrwę się, by wpaść w palący się płomień tylko na moment na pojedynczą chwilę   Gdy to kończę, powróciwszy, snuje się nocną porą począwszy szukać siebie dalej.   I tak co roku.
    • Gdzie jestem? Nie ma mnie na świecie. Kim jestem? Kiedyś się dowiecie. Skąd jestem? Z pustki się zrodziłem. Czy jestem? O tym zapomniałem.   Nie wiem kto ja, kto ty czy my, Czasem dobry, choć mówisz zły, Nie znam siebie, ciebie i nas, Działasz na mnie jak żrący kwas.   Utknąłem w czasie przestrzeni, Z rymami, lecz mało sensu. Minęły już długie wieki, Mniej rymów, lecz więcej sensu.   Szukam dalej swego rytmu, W wschodzącego słońca domu. Czekam dalej swego końca, Aż mnie weźmie mój obrońca.
    • @Alicja_Wysocka Jakież to śliczne i rytmiczne

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam cieplutko!
    • @Agnieszka Charzyńska Świetny wiersz! Iście moje klimaty. Jedyna moja taka sugestia: troszkę poukładać to wszystko, będzie bardziej przejrzyście i dialogi oczywiście

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam serdecznie!
    • @Migrena Byli więc silnie połączeni energetycznie. Bratnie dusze, może z poprzednich wcieleń? Cudownie napisane! Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...