Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Glock


Rekomendowane odpowiedzi

wtulona w chłód ulicy

rozpłaszczam się

wnikam w chodnik 

ludzie przechodzą  

nie widzą  

klapki spadają z balkonu

iloraz zdarzeń i wyłupanych ptasich oczu

 

rozrzucona kostka brukowa uwiera

za śmietnikiem kamienicy 

nastolatek dopala papierosa

 

jakaś kobieta

przechodzi po mnie w szpilkach

boli

podnoszę się twardsza

mrok krąży w żyłach 

 

glock pasuje do dłoni jak sutanna do księdza 

wychodzącego z kościoła 

módlmy się

jest niedziela

 

prostuję ręce 

lekko zginam w łokciach 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...