Nie_wiersz
no nareszcie
zima z nudów zabłądziła
na południu
klucz na północ wezmą ptaki
nieboraki
w głębiach jezior się rozbudzą
razem z wiosną
kumkać gwarnie zaczną żabki
mogę pomóc
głos mam przecież krukowaty
w domu śpiewam
wtedy kiedy nikt nie słucha
a że kątki
przy otwartych wiecznie oknach
lecą dźwięki
wprost na zagon do sąsiada
a tam cisza
czasem w deszczu jakiś królik
coś zagada
styczeń, 2025