Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

            Scena 5

 

Na scenie poeta i zjawisko.

 

Poeta : „Maro przepadnij”!

Zjawisko pulsuje.

Poeta : „przestań !”

Zjawisko szybciej pulsuje.

Poeta : „Na wenę”

 

Zjawisko : „Zostań”

Poeta : Czym ?

Zjawisko : Mną albo niczym !

 

Zjawisko przyciąga grawitacyjnie.

 

 

Scena 6

 

Na scenie kosmita i poeta.

 

Kosmita : „Yen, Yen, Yen ”

Poeta : „ Mów normalnie ”

Kosmita : „ Jestem panem gwiazd ! ”

 

Poeta : „ Z czym przyszedłeś ? ”

Kosmita : „ z kwarkami, atomami, cząstkami,

drobinami, planetami, niebieskimi ciałami…”

 

Poeta zasypia. Kosmita chodzi na paluszkach

i rozsypuje powoli scrabble.

 

 

Scena 7

 

Na scenie poeta i stonoga.

Rozmowa :

 

Poeta : „ Moja poezja to pomieszanie z poplątaniem .”

Stonoga : „ Moje nogi też się plączą.”

Poeta : „ Popełniam setki błędów.”

Stonoga : „ Mam gorzej, potrzebuje stu butów.”

 

Poeta : „Ale ja składam  samokrytykę, samokrytykę, samokrytykę, samokrytykę !”

 

 

Scena 8

 

Na scenie poeta i krytyk.

Rozmowa :

 

Krytyk : „Twoją poezje cechuje  grafomania, epigonizm, lenistwo.”

Poeta : „Mylisz się.  Jak pszczoła robię miód i jestem pracowity.

A ty jak pszczoła żądlisz ! ”

Krytyk :  „ Raczej ja jestem pszczołą, a ty trutniem.

 

Scena 9

 

Na scenie tylko poeta.

 

Monolog :

„Weno przyjdź do mnie,

zwłaszcza rano.

Nie bądź ironistką ;

ty taka i owaka…

Może zawładnę tobą.”

 

Po chwili słychać głośne kroki.

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Zwłaszcza ta stonoga jakoś zostaje w głowie. 

Zdaje się, ktoś miał taką ksywkę, ale mniejsza o to.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Straszne czasy przywołałeś.

Pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...