Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chyba jednak czytanie autorów tekstów czy wierszy, to nie to samo co podryw :) Chyba nie po to wstawiasz tu wiersze.

To prawda, serduszka "niewiele znaczą" mówią tylko tyle że komuś coś lub wszystko się spodobało, że ktoś był i przeczytał. Nic za nie nabyć nie można.

Uważam też, że nie należy ich stawiać bezmyślnie, lub liczyć na to, że jak ja postawię,

to i mnie postawią, bo to dziecinne.

A Tobie zostawię serduszko, bo widzę sens, widzę rym, a nawet morał.

Serdeczności :)

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Alicja_Wysocka Twoją wypowiedź odczytuję, jako nawiązanie do sytuacji na portalu. Zupełnie o czym innym, w moim odczuciu i zamyśle traktuje wiersz. Jeśli swoją wypowiedzią do @aff, cię uraziłem , to przepraszam

 

  i pozdrawiam serdecznie. 

@Leszczym Nie byłbym, aż tak surowy w ocenie;)

@Alicja_Wysocka Zwrócić proszę uwagę na to, że w wierszu gdy jest mowa o "niej" to nie "serduszko" nie jest jednoznaczne. Można to różnie zinterpretować. Mowa o emotikonce jest dopiero w dalszej części gdy mówimy o "jego" odpowidzi. 

Opublikowano

Myślę, że ten wierszyk należy potraktować leciutko i z uśmiechem, bez wielkiego filozofowania. Wspomniał mi się nawet mój dawny limeryk (a propos serca).

 

Ponoć nie zdziera się...

 

za długi Ewki lichwiarz z Liberca

chce ją caluśką z wyjątkiem serca

na sto procent bym ci dała

lecz mam suchość w głębiach ciała

a przecież z ciebie to straszny zdzierca

 

Pozdrowionka.

Opublikowano

@viola arvensis Oj. może być buedny. Ci, którzy siędzą z oczami wklejonymi w ekran, czesto nie wiedzą co tracą. Trudno nauczyć się śmiałości, bez praktyki. 

 

Co do miniatury, zastanawiam się czy poprawnym jest użyć słowa "emotikonkę" poneważ w sjp występuje "emotikon". Cóż,   "serce" zdrobnione to i może "emotikonka" . 

 

pozdrawiam  

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

takie smutne czasy, chociaż znam ludzi, ktorzy poznali się przez internet i żyją w szczęśliwych związkach. Dla niektórych nieśmiałych, to może być ratunek.

 

Uważam, że poprawne, sympatyczne zdrobnienie :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, pod warunkiem, że idzie za tym konkretne działanie  w realu, a nie zwodzenie i mamienie kobiet. Chociaż, trzeba przyznać, że podobne zachowania można prezentować właśnie w realnym świecie. Ale tam przynajmniej 75 % komunikatu idzie z mowy ciała. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • „Miasta, które nosimy w sobie, nie mają ulic ani światła.” — Zbigniew Herbert   Tu nikt nie prosi o dowód. Twój cień wystarczy za dokument. Klucze rdzewieją od środka, a drzwi ustępują tylko wiatrowi, który plącze liście z porzuconymi wiadomościami. Nie ma tu słów — rozmowy zakończyły się wieki temu. Został po nich cienki nalot, jak szron na szybie między snem a przebudzeniem. To miasto — muzeum zapomnienia, gdzie w gablotach leżą gesty, które już nic nie znaczą, Nie świecą neony, nie jeżdżą samochody. Tylko schody wiją się w górę, i balkony z których zwisa powietrze - ciężkie, niezdolne spaść, bo nawet grawitacja czuje znużenie. Mapy tego miejsca rysuje się na wewnętrznej stronie powiek, zawsze z błędem — ulice zmieniają nazwy nocą, a każda z nich prowadzi w to samo miejsce - do środka ciszy. Przychodzę tu liczyć swoje echa, staję przed lustrem - widzę tylko ramę, pustą przestrzeń gotową na portret, którego nikt nie rozpoczął. Mieszkańcy są na delegacji w poprzednim życiu. Zostawili herbatę, która nie stygnie lecz gęstnieje i książki otwarte na stronie, gdzie bohater miał zrozumieć - lecz zdanie urwało się jak tętno. A ja zostaję - ostatni lokator miasta.
    • ~~ Podwinął ogon i zwiał do Budy, kundel to zwykły, nie ogar polski. Za grosz honoru (chociaż nie... rudy) u homo sapiens - to typ warcholski. ~~
    • @Marek.zak1 Ma sens ! Zajrzyj proszę...  
    • @Wiesław J.K. Pamiętam czasy gdy kalifat Państwa Islamskiego udostepniał w internecie filmy z egzekucji więźniów. Na ludziach zachodu robiło to wrażenie ale dla miejscowych nie było to w żaden sposób gorszące ani przerażające.  Pewna doza zrozumienia, współczucia i empatii w dużej mierze zależna jest od miejsca urodzenia i doświadczeń człowieka. Kiedy od małego dziecka wszędzie widzisz śmierć i krew a twoim podwórkiem jest nieustająca wojna to takie obrazki są niczym ponad codzienność 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Tutaj się bardzo mylisz, osoba nie musi być katolikiem aby wierzyć w Boga. Religia katolicka pokazała swoje oblicze przez wieki swojego panowania.  Trzeba brać pod uwagę dlaczego powstały kościoły ewangelickie, prostestanckie. W tych religiach przywiązuje się dużą wagę do tego co mówi Biblia, natomiast kościół katolicki odszedł od tych biblijnych zasad stwarzając system zastraszania, przynajmniej było tak niegdyś. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...