Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ty dźwięk


Groschek

Rekomendowane odpowiedzi

w poniedziałek w torach goniąc

środkiem ćwiartką po pięciorgu

jak roboty przed miech dzielniej

dochodzimy wkrótce z workiem

 

tuż gdzie pracy czeka mnóstwo

część śniadania, pot wieczorem

jakby chciałoby wprost musnąć

się pod przeciw za przezorność

 

nie ma grzechu bez wytrwania

ni hałasów wbrew z wymuszeń

nie ma śmiechów nad rozdanie

jakichkolwiek ćwieków głupich

 

 

Edytowane przez Groschek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strach przed głodem to trudna rzecz do przepracowania. 

Ja np często byłam głodna jako dziecko i wydawało mi się to zupełnie normalne. Może dlatego, że ten strach nosiła za mnie moja matka.

O ileż było łatwiej 

Ciekawy wiersz otwieracz, ale raczej w kategorii otwieraczy niż wierszy

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cieszę się, że jesteś, pozdrawiam serdecznie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...