Nieprawda, niech prezydent Białorusi, Rosji i Ukrainy - po warszawsku: solówka - jeden na jednego i wtedy zobaczymy, rozumie pan? To bezmyślne bydło - stado dwunożnych ssaków agresywnych - głęboko zakonspirowanych tchórzy, człowiek silny jest personalistą, słaby: ucieka do anonimowego i bezimiennego - tłumu.
Łukasz Jasiński