Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

nic nie musimy zostawiać

to nie ma znaczenia

póki trwa

się tylko liczy

 

potem okruch jeno

sen myśł mgnienie

...

w cudzych wspomnieniach.

 

Tak czytam i filtruję dla siebie. 

Podoba mi się delikatność.

 

Pozdrawism ciepło, bb

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@FaLcorN ;) pozwoliłam sobie użyć metafory:)

Początkowo myślałam, by napisać 'wyszorować wewnątrz głowę ' lecz wers by mi się wydłużył, ale może użyję, by nie było skojarzeń szamponowych :)

Dzięki za kmnt, również pozdrawiam 

 

 

 

@TomaszT - u :) Medytacja szoruje głowę (od wewnątrz) a do niej ręce są zbędne :) 

 

 

 

 

@beta_b :) To prawda, nic nie musimy a zakodowani jesteśmy na odwrót :(

Również ciepłe pozdrowienia 

 

 

 

@poezja.tanczy :) wola ponad wszystko 

Dziękuję 

 

 

 

 

 

Edytowane przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Być tak ulotnym, że nic nie zostaje? 

Jakby się żyło w magicznym kraju

 "Nie ciążyć stopą

  i nie spadać

  po każdym kroku

  w dół" 

" Gdy nie dotkniesz ziemi ni razu

  Jakże możesz być w niebie"

(parafraza Dziady cz,. II") 

 

Po co mam ziemię  stopą niszczyć

 

Przyroda, ta wokół nas,  to nieskończony ideał bytów. 

Czuję się w niej jak gość

całkiem nieproszony

Faktycznie:

Przejdzie, połamie, pogniecie

 

Jak więc być? 

 

T. 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez TomaszT (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@iwonaroma

 

Być tak ulotnym 

W idealnym kraju?

 

Tylko, że idealne życie się nie zdarza, a taki nie istnieje.

Czemu więc nie mielibyśmy być ponad marazmem tego świata

I

iść 

"W rajską dziedzinę ułudy 

  Kędy zapał tworzy cudy"                                    - znów Mickiewicz

  i 

  " W nadziei obleka złote malowidła"                 - ten sam utwór, a fragment nieco zmieniony     

   Skoro świat jest tak "gnuśny", a zło w nim wyrządzane: człowiek człowiekowi

jest nie do zrozumienia, co mamy robić? 

Nie wstrzymamy wojen i zła. 

 

Nie wstrzymamy bryły świata. 

 

Jesteśmy tu, na swojej drodze życia. Tu żyjemy, żenimy się, mamy dzieci.

Tu jest "nasze małe budowanie"    Gałczyński - pieśni - urywek

 

Tu jest potrzebne nasze szerokie spojrzenie, pogoda, zrozumienie, pojednanie.

 

"ptakom podobni czekamy wiosny"

 

 

T/

 

 

 

 

 

Edytowane przez TomaszT (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@andreas dzięki za ładnie napisane :)

Co do planetoidy, to może uderzy a może nie. Tego nie wiemy a przypuszczenia prowadzą do... albo uderzy albo nie ;)

Również pozdrowienia 

 

 

 

 

 

 

@TomaszT ;) myślałam, że ktoś kto tak sprawnie cytuje to i tamto musi być ulubieńcem polonistki (one lubią cytaty :)) ale może w szkole tak sprawnie nie cytowałeś jak tutaj.

Tak, w sobie i tylko w sobie.

 

 

 

 

Edytowane przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...