Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Noclegownia

 

Zmarszczek się przysiadł,
Rój w ruchomym pędzie,
Nos ma zielarki,
Krzyk niesie łabędzi.

Czoło pokrywa 
Jak kocury w marcu.
Z przyrodą siwą
Mógłby wnuki niańczyć.

Złoży coś, sklei
I wpadnie skądś grosik,
Ale o czułość
Skąd, nigdy nie prosi.

Zmarszczek to krasnal,
Apsik potężnieje,
By z łykiem strawy
Warstwy czasu ścielić.




Zagadał do Zmarszczka
Guma, co beznożny.
Zdejmij sam frasunek,
By wciągnąć do spodni.

Z ostatnim imieniem,
które zapamiętam,

gdy w studnię wieczności
spokojem się wmodlę.

Za włamy i grzechy
I dowcip do deski,
Odszedł tak jak każdy
nieświęty niebieski.

 

 

 

Edytowane przez agfka
Czas (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

piąte przez dziesiąte

należy do Kornela Makuszyńskiego i  idealnie pasuje do mnie, więc nie może być ½, połówka albo inaczej:

 

Przeto ten tytuł powiada: będę mówił o wszystkim, co mi ślina na język przyniesie, co mi tylko strzeli do łba, o czem ptak zaśpiewa, - wszystko jedno o czem, więc i o piątem i o dziesiątem; będę mówił bez troski, z powagą starego recydywisty, z serdeczną otwartością dziecka."

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

@agfka

Pierwsza część cała to literatura absolutna, przez podobieństwo do muzyki absolutnej, nie tylko akustycznie ale i lexykalnie. Ja czytam bez pojęcia o czym, gdyby nie tytuł. Tak pisał TYLKO Peiper kiedyś, a ostatnio VaruVaeri przez chwilę i Unikat zanim nie zniknęli. Uznani pisarze piszą OCZYWIŚCIE gorzej od nas, bo inaczej nie miałby kto ich uznać: ilu decydentów ma smak abstraxyjny? Jakość literatury jest dość wymierna potencjalnie, a ja obiecywałem sobie się nie mądrzyć, i masz... A i tu jest ilustracja że nie sylaby akcentowane budują rytm wcale w polskim, ale to kiedyś szerzej osobno (zobaczę co piszą tęgie głowy najpierw), ogromna frajda Twój text dla takiego odbiorcy jak ja jestem.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oj Kocie drogi a to Ty jesteś :)))

Jaki ten świat mały, tylko nicków wiele.

Pięknie komentujesz jak nikt inny, szczerze, choćbym chciała nie potrafię.

Ten tekst napisałam po przejściu kryzysu i jest jaki jest.

 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez agfka
. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@agfka

Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego co przez Ciebie przemawia, a raczej prześwieca. Kiedyś pisałaś mi dlaczego piszesz – no i właśnie pewnie temu. Gdyby zdanie poetyckie nie było cudem, czyli nie zawierało tajemnicy niewytłumaczalnej, nie kochalibyśmy jej. I tak dalej. 

Kryzys w noclegowni? Extra, jak można nigdy nie być na ulicy, w więzieniu albo u czubków?

:D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...