Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas Dzięki za odpowiedź limerykiem na limeryk. Pozdrawiam.
    • Śpij dziecino, Oczka zmruż, Oczka zmruż, Śpij o skarbach Ukrytych w głębinach Lazurowych mórz, A ból minie już, Zamknij swe powieczki, W ciemności Dosięgniesz swej ucieczki, Oczka zmruż Oczka zmruż, Pomyśl o klejnotach Ukrytych głęboko Pod gór wyniosłymi szczytami, Zapieczętowanych w komnatach, Pod naszymi stopami, Oczka zmruż, Oczka zmruż, Wyobraź sobie Być przez chwilę ptakiem, Unosić się w przestworzach, Nad morzami i górami, Być ponad wszystkimi troskami, Połączyć się z wiatrem W szalonym pędzie Aż ból odejdzie, Zasnęłaś już dziecino, Zasnęłaś już dziecino, Świt już tuż tuż, Dosięgnie nas, Dosięgnie i gór i mórz 17.10.2024    
    • @Łukasz Jasiński Łukaszu moja córka z rodziną już to zrobiła... będziesz następny, kolejny, nie ostatni zapewne. Trzymaj się zdrowo.
    • @Amber   Oczywiście, pani Magdo, nie pójdę na żaden marsz - nie jestem dwunożnym ssakiem agresywnym - nie posiadam instynktu stadnego, poza tym: kiedy należałem do Polskiej Partii Narodowej - Marszu Niepodległości jeszcze nie było, a kiedy zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową - nikt mi nie pomógł, prócz: Rafała Trzaskowskiego - pilnuję tylko i wyłącznie własnych interesów i wiem o tym, iż Rafał Trzaskowski zabronił organizacji Marszu Niepodległości, natomiast: organizatorzy odwołali się do Sądu Rejonowego, jak dobrze wiem: ministerstwem sprawiedliwości rządzi Adam Bodnar - nic z tego nie będzie, pozostaje jeszcze wojewoda - nic z tego nie będzie i w sensie prawnym - Marsz Niepodległości będzie nielegalny, byłem tylko raz na Marszu Niepodległości - gdzie początek miał być na Placu Konstytucji - doszło wtedy do awantury i tyle na temat - robię swoje i reszta mnie nie interesuje, teraz idę spać - wstałem dziś o piątej rano.   Łukasz Jasiński 
    • wtem na wojnę ruszyliśmy co niebędąc byliśmy nikt nas nie słuchał wiatr chmury zagłuszał   a my na warcie jak słupy  w ziemię zakuci nie raz za życia zabici nasz umysł wsteczny rozległy i niebezpieczny   my jesteśmy poetami głosem Bogów zawrzały kamienie rzucone na szaniec bez plamy mej krwi   my jesteśmy poetami armią umarłych żyjących w skafandrze  gdzie nie dociera głos śmiertelnika zasady kodeksów i biblijny hierglify   my jesteśmy poetami sens umarcia w dłoniach trzymamy sens życia między palcami jak koraliki z jarzębiny ruchem zmierzchu obracamy    my jesteśmy poetami com depresję zwyciężyli zmordowali rutynę zasadę i nicość nazywając ich w wersach  nocnymi gwiazdami sennymi marami co w morzu giną   wtem na wojnę ruszyliśmy co niebędąc byliśmy nikt nas nie słuchał wiatr chmury zagłuszał   a my na warcie jak słupy  w ziemię zakuci nie raz za życia zabici nasz umysł wsteczny rozległy i niebezpieczny     Klaudia Gasztold 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...