Las

[violetta]

 

 

jak jelonek z pięknymi ustami dotykasz czubków 
beztrosko kładziesz ręce na wilgotne ciało 
pod niebem domem szybujące jaskółki 
nie podnoś głowy i nie odskocz zostawiając mnie
chcę twarzy brązowych nadgarstków 
błyskotliwym śpiewem w zagłębieniu uszu 
przejść z tobą do niemożliwych drzew
 

 

 

 

[Amber]

@violetta Jelonek brzmi infantylnie, jeżeli już to jeleń z pięknymi rogami. Pozdrawiam.

[violetta]

@Amber zdrobnienia używam :)

[hauser]

@violetta a mi się to erotycznie kojarzy,

ale mi się wiele rzeczy erotycznie kojarzy.

tak.  

[violetta]

@hauser taki leśny erotyk:)

[hauser]

@violettalubie:) 

I dziękuję:)

[violetta]

@hauser to ją dziękuję:)

[Dagmara Gądek]

@violetta bosssskie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

…a co mi nie przypadło do gustu to te enigmatyczne, zawieszone w próżni „ czubki”- czego???? , oraz brązowe nadgarstki -nie wybrzmiewają pourlopową opalenizną, lecz ,Murzynkiem Bambo, dziś pewnie Afrykańczykiem Bambo - czy taki ( wielonarodowy ) jest podtekst;)) ?
 

…co do powyższego zarzutu infantylizmu zdrobnienia, powiem - nie. Nie jest infantylnie, jest urokliwie i sztuką jest tak pisać ( doceniam, choć gustuję w czym innym), niemniej - gratuluję fikuśnego erotyku

 

pozdrówki.

[Hiala]

@violetta no, fajnie-ciekawie-pozdrawiam 

[violetta]

@Dagmara Gądek czasem zostawiam pole wyobraźni, nie dopowiadam:) piszę o prawdziwym, urokliwym jelonku z lasu:) takiego spotkałam :)

@Hiala nawet baśniowe:)

[Dagmara Gądek]

@violetta super, pozdrawiam. Masz styl, choć nie zawsze Cię rozumiem, ale to się ceni, nara. ;))

[violetta]

@Dagmara Gądek nie jestem taka jak ty i nie piszę podobnie. Wiem o tym :) dzięki, że doceniasz moją skromne pisanie:)

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Niemożliwe drzewa w lesie fantazji.

[violetta]

@Rafael Marius ja takie spotykam lasy:) na Mazurach są piękne:)

[Rafael Marius]

@violetta

Dla mnie las to miejsce, w którym czuję się najlepiej i najchętniej przebywam.

Od małego dziecka tak było przez co trochę zdziczałem w pewnym okresie życia, bo nikogo nie znałem, kto chciałby tak codziennie rekreacyjnie w nim bywać.

Raz nie miesiąc to owszem.

Ludzie lubią siedzieć w swoich domach. Chętnie zaproszą, a ja preferuję na zewnątrz.

[violetta]

@Rafael Marius ja też się wychowywałam przy lesie i często tam się bawiłam. 

[Dagmara Gądek]

@violetta Violettko, całe szczęście , że masz swój styl, choć przyznam, że nawet nie szukam stylu, a doznań w wierszach; tego „ poderwania duszy”, którego nie oferują mi ani wiersze językowo wystylizowane, ani ubrane w skorupę intelektualną (i powiem skorupę, bo tak niewiele bywa świeżości i odkrywczości w pewnych niezwykle dopracowanych produkcjach) …u Ciebie mam wrażenie tętniącego  „ chwycenia za pióro”, które zawsze czymś uroczym obrodzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dobrze; już nie lukrujmy, bo droga do sztuki to zadanie na wiele lat, więc nie ma się co upajać etapami; pozdrawiam miło

[violetta]

@Dagmara Gądek to się nazywa zdolność przekazu:) przemyślam swoje wiersze i urywam dużo, nikły sens z tego wychodzi. Ale czasem lubi się czujesz style, a czasem są dziwne. 

[Dagmara Gądek]

@violetta ha, ha, w niespodziankach kryją się najfajniejsze światy, pozdrówki ( zmierzam już ku wieczornym ablucjom)…

[violetta]

@Dagmara Gądek ninja też, raniutko wstaję, dobrej nocki, dzisiaj pełnia, to ja raczej nie będę spała:)