Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

18


Rekomendowane odpowiedzi

@Yavanna

Zawsze ktoś musi nadawać rytm, a wokół tego inni mogą improwizować.
Kiedyś grałem jazz na gitarze basowej.

 

Chyba najbardziej free to jest kręgach bębniarskich, ale jednak i tam ktoś rozpoczyna z jakimś wzorem rytmicznym, który ewentualnie ulega dalszym spontanicznym przekształceniom i oby się całkiem nie zagubił, bo powstanie kakofonia i tyle.

 

Ja sporo kiedyś na to chodziłem, bo było w moim parku, co tydzień. Kto chciał to przychodził. Czasem się udawało, a innym razem nie. Zależy od umiejętności i wyczucia uczestników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jak śpisz to siedzi w Tobie człowiek? Jak ciało śpi samo nie zmęczone Jest w nim człowiek? Jak ma stępione zmysły przez straszną straszną rzecz, która się przytrafia po południu po objedzie po powrocie przed powrotem za stołem na kanapie lub, albo przed po To jest tam człowiek? Że też chciało się geniuszom powymyślać dusze, najwyżej na ramię przeskoczy?
    • miałem sen czas mnie odwiedził gadałem z nim kilka chwil powiedział patrząc na mnie dziwnie że jest i będzie zawsze był   zegar utkany z moich zwątpień wyrywam sekundnik szaleństwem swym on nadal chodzi słyszałem przecież że jest i będzie zawsze był   nóż bezsilności wbijam w tarczę rozrywam wskazówki ze wszystkich sił krwawe sekundy kapią mi słowa że jest i będzie zawsze był   łamię paznokieć krawędzią dni puls pragnę wyrwać przemienić  w pył lecz głos w mej  głowie odmierza słowa on jest i będzie zawsze był   nie wiem gdzie jestem matka jest przy mnie mój ty syneczku w źródle tajemnic sen twój był po przebudzeniu uwierz w szansę on jest i będzie zawsze był
    • @Florian Konrad ha, ha, ha - to się w połowie udało ( może jednak to ocharkiwanie wywalić, takie mało dystyngowane ;))) gatunek indywidualistów musi mieć mocne łapy do spadania i nie za miękką pupcię; ale warto, oj, warto! A dlaczego warto ? Bo naginanie karku, to naginanie własnych wartości, a głównie prawdy - nie możesz jej powiedzieć, a rośnie już jak bulwa pod bokiem, próbujesz jeszcze znaleźć logikę sytuacyjną, a wewnątrz człowieka aż mdli i odrzuca bo sprawy drażniące początkowo, z czasem okazują się już  rażące, można albo wykrztusić coraz większe kłamstwa, albo …kichnąć aż wszystko pirżnie, ha, ha, dlatego, aby tego uniknąć, warto być bezkompromisowym i szczerym. Jesteśmy jednak w czasach coraz bardziej kastrowanych osobowości, nierzadko dominuje plaga  mentalności służebnej, strukturalnej,( na wzór korporacyjny), więc gdzie jeszcze zachowają się osobowości nieprzejednane? Ano w sztuce, o, tam można wystąpić z całą paletą kolorów charakteru, mdłe, jest be, a racjonalizacja na deskach - zbędna.   …więc z puentą się nie zgadzam - kierunek jest jeden „ sztuka : życia”;)))   pozdr.
    • Możemy iść razem do marzeń, dla wrażeń bez pustych wyrażeń w objęcia skojarzeń   Możemy iść razem owinę Cię w słowniki podam rękę metafor kunszt liryki, erotyki...   Możemy iść razem co dzielone łączyć w siebie się wsłuchiwać  lub wszystko zakończyć   Możemy iść razem mimo krętych ścieżek w czasie Słońca zaćmienia w Miłość naszą uwierzyć   Możemy iść razem pod wiatr, pod górę gasząc każdy trud wszystkim co czułe   Możemy iść razem chodź utonąć w bieli wymieszajmy duszę we wrzącej pościeli

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Duch7millenium à plus:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...