Apokalipsa

[Stary_Kredens]

Żadnego z tych pięknych miast już nie ma

Została tylko nazwa i lśniące białe mury

Wszelka zielenność dawno wygasła

Zawisło nad  nimi niebo

bez chociażby jednej  chmury

I bezlitośnie jasna jakże znajoma

Gwiazda

[Hiala]

@Stary_Kredens świat się kończy? Do czego to zmierza-pozdrawiam 

[Marek.zak1]

Tak było zawsze. Nasi duchowi przodkowie, Rzymianie, po zdobyciu Kartaginy, spalili i zrównali ją z ziemią.  Większość mieszkańców, których nie zabił pożar,  zabito, a najsilniejszych wzięto do niewoli. Pozdrawiam

[Jacek_Suchowicz]

miasta młodości giną w wspomnieniach

bo przecież kiedyś były przecudne

pierwsze miłości rozkojarzenia

a dziś betony i życie nudne

:)

[corival]

@Stary_Kredens Rugowanie zieleni zmienilo się w wielu miastach w jakiś sport. Bez głowy usuwają co tylko błyśnie zielenią. 

Później słychać tylko popiskiwanie, jak to słońce rozgrzewa mury i kostkę... gorąco... itp.

Ładnie nakreśliłaś problem.

Pozdrawiam :)

[Stary_Kredens]

@Hiala nie, świat się nie skończy, ale my na pewno

Kredens pozdrawia 

@Jacek_Suchowicz właściwie nie to chciałam powiedzieć, ale tak też można 

Pozdrawiam Kredens 

@corival tak ten problem istnieje, chociaż w tym wierszu nie do końca o tym, ale też można tak odczytać 

Kredens pozdrawia 

@Marek.zak1 no tak , to zrobili ludzie w moim wierszu bezlitosna przyroda, tzn

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

i brak deszczu

Kredens pozdrawia 

[corival]

@Stary_Kredens Czasem bywa tak, że odczytam wiersz inaczej niż autor zamierzył. 

A przyroda... jest zawsze logiczna. Zmiany klimatu przez tysiąclecia zachodziły wielokrotnie. 

Pozdrawiam ponownie :)

[poezja.tanczy]

@Stary_Kredens

Bo co znika, na morały

To przenika, te banały

 

tak to już jest

A wiersz dobry. b.

M.