Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zmiana dyscypliny


Sylwester_Lasota

Rekomendowane odpowiedzi

@Sylwester_Lasota

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ten jest świetny!

Ja bym zapisał go tak:

Raz pływak z Pruszcza Gdańskiego

rzekł do kolegi - Kolego,

   żona mi się puszcza,

z jakimś dziadem z Pruszcza.

   - Spływaj! - ten na to do niego.

 

Edytowane przez Klip (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Klip, no to jeszcze raz ta sama dyscyplina.

 

Mieszkał przed laty w Wieliczce 

brodaty skoczek o tyczce.

Gdy się potknął na brodzie,

co nie zdarza się co dzień,

połamał tyczkę w potyczce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tyz dobre

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Raz zawodniczka biegów przez płotki

leżała pod płotem, choć miała wrotki.

Przyleciał wróbelek,

lecz zdziałał niewiele.

Chyba doznała jakiejś wywrotki.

 

 

 

 

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...