Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Po prostu erotyk

 

Łukasz Jasiński 

 

@Rafael Marius

 

Ojej, zwykła grypa, a robią rejwach na cały świat, otóż to: nie wziąłem żadnej szczepionki przeciwko tak zwanej pandemii koronawirusa i nie nosiłem żadnej maski i mogą mnie w pupę pocałować, każdy psychiatra wie o tym: iż alkoholik będzie wmawiał normalnym ludziom alkoholizm, niewolnik będzie wmawiał normalnym ludziom niewolnictwo i kowidowcy będę wmawiać normalnym ludziom kowid, ręce opadają... Według mnie: ci wszyscy chorują na łuszczycę intelektualną i tyle na temat.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński biorę szczepionki i przechodzę łagodniej, teraz trochę szczypie gardło, język nie taki, oszołomiona, ból głowy:) dużo ludzi umarło na to, a potężny wirus przed nami, nie chcę straszyć, choć apokalipsa się zbliża:) oprócz szczepionek odżywiam się zdrowo, ale do pracy chodzę, mam kontakt z ludźmi, małe pomieszczenia, to wirus chętnie tam siedzi. 

Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Otóż to: sama pani jest winna i sama pani zdecydowała o własnym życiu - losie, nie było odgórnego nakazu, aby obowiązkowo brać szczepionki - sama pani sobie zniszczyła układ odpornościowy i choruje pani na łuszczycę intelektualną, więc? Na co pani jeszcze liczy? Liczy pani na ślub i urodzenie dzieci genetycznie zniekształconych? Nie, proszę pani, może pani o tym raz na zawsze zapomnieć, przykro mi...

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Otóż to: w szczepionkach był grafen i mamy kolejne pokolenie nałogowych narkomanów - narkotyki, jak widać: są za darmo, może pani sama sprawdzić jakie właściwości ma grafen.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

U mnie w rodzinie raczej nikt się nie szczepił.

Kilka osób miało pozytywne testy, ale skończyło się na katarze, reszta tak jak ja nie chorowała wcale. Nikt nie miał powikłań.

Covid jest przereklamowany. Jest wiele dużo gorszych chorób, o których mało się mówi.

 

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Co kto lubi ;-)   Nie Iwono, zdecydowanie nie. Niebo nie jest, bo się należy. Coś trzeba wybrać ;-)      
    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...